Olszewscy ukryli depozyt w piwnicy swojego sklepu "Mikrochemia", który znajdował się przy ulicy Marszałkowskiej 124. Budynek spłonął podczas Powstania Warszawskiego, ale pomieszczenie, w którym złożono płyty, cudem ocalało. Po upadku Powstania Olszewscy znaleźli się w gronie warszawiaków, których Niemcy wysiedlili z miasta. Okupanci pozwolili jednak właścicielom sklepu zabrać odczynniki chemiczne, pośród których ukryte były płyty.
Przez kolejne dekady Olszewscy trzymali pieczę nad drugą częścią kolekcji ocalonej w 1939 roku – aż do apelu prof. Macieja Józefa Kwiatkowskiego w roku 1978. Rodzina zgodziła się zwrócić depozyt. Płyty do siedziby Polskiego Radia zaniósł osobiście Stanisław Olszewski.
***
Polskie Radio zainicjowało w piątek, 6 maja, narodowe poszukiwania zaginionego zbioru płyt z września 1939 roku. Akcję "Gdzie jest czarny neseser?" wspierają: Ministerstwo Spraw Zagranicznych, Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego oraz Instytut Pamięci Narodowej.
Część odnalezionej kolekcji – w postaci 93. metalowych płyt gramofonowych – została wpisana w ubiegłym roku na Listę Krajową programu UNESCO "Pamięć świata". Nagrania te zostały wydane właśnie przez Agencję Muzyczną Polskiego Radia w postaci pięciopłytowego, ekskluzywnego boxu.
Premiera albumu "Kolekcja płyt gramofonowych Polskiego Radia z września 1939 roku" jest dla Polskiego Radia jednocześnie impulsem do rozpoczęcia poszukiwań brakującej części kolekcji płyt – akcja opatrzona została hasłem: "Gdzie jest czarny neseser? Polskie Radio inicjuje narodowe poszukiwania zaginionego zbioru płyt z września 1939 roku".
Więcej informacji po adresem czarnyneseser.pl
mat. prasowe/bm