Wielki Głód.źr. wikipedia
Wiktor Juszczenko zwrócił się do papieża Benedykta XVI i patriarchy Konstantynopola o modlitwę za ofiary Wielkiego Głodu.
W latach 1932-33 w następstwie sztucznie wywołanej klęski żywiołowej zginęły ponad 3 miliony osób.
Prezydent przesłał listy do Watykanu i Stambułu, w których przypomina, że w tym tygodniu obchodzona jest 75. rocznica tragedii. Wiktor Juszczenko podkreśla, że Wielki Głód w istotny sposób wpłynął na historię Ukrainy. Jego zdaniem, był on wywołany przez komunistów, aby zniszczyć Ukraińców, a zatem był aktem ludobójstwa.
Obchody 75. rocznicy Wielkiego Głodu rozpoczną się jutro, ale głównym wydarzeniem ma być sobotnie forum międzynarodowe. Ma w nim wziąć udział 8 prezydentów, w tym Lech Kaczyński. Tego dnia odbędzie się też żałobna msza i ogólnokrajowa akcja „Zapal świeczkę”.
Kolejka po chleb pod Charkowem, 1932.źr. wikipedia
Prezydent Wiktor Juszczenko uczynił Wielki Głód jedną z podstaw swojej polityki historycznej. Prezydent chce, aby został on uznany przez wspólnotę międzynarodową, w tym ONZ, za akt ludobójstwa na narodzie ukraińskim.
Przeciwnicy takiego podejścia twierdzą, że Wielki Głód był skierowany przeciwko chłopom, a nie wyłącznie Ukraińcom. Wśród ofiar były zatem także inne narody ZSRR. Z kolei Rosja oraz prorosyjskie ugrupowania na Ukrainie, w tym komuniści, przekonują, że tragedia nie była wynikiem celowych działań Moskwy.
(IAR, MF)