Prezydent Ukrainy poinformował, że będzie dzisiaj rozmawiał o tej sprawie przez telefon z amerykańskim sekretarzem stanu Mikiem Pompeo.
Wołodymyr Zełenski napisał też, że komisja pracuje, a jej celem jest ustalenie ostatecznej przyczyny tragedii. "Uważamy, że to obowiązek społeczności międzynarodowej wobec ofiar tragedii (...). Cena życia ludzkiego jest wyższa od jakichkolwiek motywów politycznych" - podkreślił prezydent Ukrainy.
Premier Kanady Justin Trudeau oświadczył wczoraj, że na zestrzelenie ukraińskiego boeinga 737 przez Iran wskazują informacje służb wywiadowczych Kanady i jej sojuszników. - Dowody wskazują na to, że samolot został zestrzelony przez irańską rakietę ziemia-powietrze. Mogło to się stać nieumyślnie - powiedział premier Trudeau. W podobnym, choć mniej kategorycznym tonie, wypowiedział się prezydent Stanów Zjednoczonych Donald Trump. - Ktoś po tamtej stronie mógł popełnić błąd. Samolot leciał w niebezpiecznym rejonie - mówił prezydent.
Amerykańskie media, a za nimi światowe, zamieszczają nagranie video, na którym - jak twierdzą - widać moment trafienia rakiety w samolot.
W środowej katastrofie ukraińskiego samolotu koło Teheranu zginęło 176 osób, w tym kilkudziesięciu obywateli Kanady.
IAR/dad