– Polskę i Francję od wielu lat łączą intensywne relacje nie tylko na niwie społeczno-kulturalnej, ale także gospodarczej. Francja to jeden z naszych najważniejszych partnerów biznesowych. Dlatego tym bardziej cieszę się ze zwiększonej przez nią w ostatnim czasie chęci dalszego rozwoju i zacieśniania współpracy z państwami Europy Środkowo-Wschodniej, w tym także z Polską – mówił wicepremier, minister rozwoju, pracy i technologii Jarosław Gowin podczas niedawnej wizyty w Paryżu.
Wzrost eksportu o 350 proc.
Według wstępnych danych GUS za 2020 r. Francja jest 4. największym partnerem handlowym Polski pod względem wartości obrotów towarowych (udział w obrotach towarowych Polski ogółem – 4,6 proc.). Z kolei wśród naszych rynków eksportowych Francja od lat również plasuje się na 4. pozycji (5,6 proc. udziału w polskim eksporcie ogółem w 2020 r.). Natomiast pod względem głównych kierunków polskiego importu po raz kolejny znalazła się na 6. miejscu (3,4 proc. udziału).
Do 2020 r. dwustronna wymiana handlowa wzrastała z roku na rok, a w 2019 r. osiągnęła rekordowy poziom ponad 22 mld euro. W 2019 r. polski eksport do Francji wyniósł niemal 13,8 mld euro (wzrost o 10,4 proc. rok do roku), natomiast import – ok. 8,5 mld euro (1,4 proc. rdr). Dodatni bilans handlowy w obrocie towarowym z Francją był wówczas na poziomie ok. 5,3 mld euro.
Od momentu przystąpienia do UE polski eksport do Francji wzrósł o niemal 350 proc. Od lat również Polska pozostaje liczącym się partnerem handlowym Francji. Według danych Ministerstwa Gospodarki, Finansów i Odbudowy Republiki Francuskiej w 2020 r. eksport do Polski stanowił 2,2 proc. ogólnego francuskiego eksportu, co sytuuje nasz kraj na 10. pozycji wśród głównych odbiorców francuskich towarów. Nasza gospodarka plasuje się także na 10. miejscu wśród głównych dostawców towarów do Francji (2,2 proc. udziału).
Polskie firmy nad Sekwaną
Rynek francuski jest duży, innowacyjny, ale panuje na nim silna konkurencja krajowa i międzynarodowa. Jest tam 67 mln konsumentów mających dużą siłę nabywczą. Wielkim atutem gospodarki francuskiej jest duża innowacyjność. Szybko rozwijają się tam sektory wysokich technologii takie jak przemysł lotniczy, samochodowy, chemiczny oraz farmaceutyczny. Na badania i rozwój przeznacza się bardzo duże nakłady, dość powiedzieć, że aż połowa europejskich centrów badań znajduje się właśnie we Francji – czytamy w serwisie kapitalpolski.pl.
Nic dziwnego, że rynek francuski jest obiektem zainteresowania polskich przedsiębiorców. Chcą oni nie tylko tam sprzedawać, ale też trwale wchodzić na ten rynek poprzez większą obecność kapitałową. Sukcesy na tym polu odnoszą m.in. Comarch, Oknoplast, Nowy Styl, Wielton, Amica, Damix, czy Suempol. Niektóre z tych firm mają za sobą udane przejęcia konkurentów na francuskim rynku. Można tu wymienić na przykład przejęcie przez Grupę Nowy Styl firmy Majencia – lidera produkcji mebli biurowych we Francji, który znalazł się w upadłości.
Trzeci zagraniczny pracodawca w kraju
Łączna wartości francuskich inwestycji w Polsce przekracza 18 mld euro, co plasuje Francję w gronie czterech największych inwestorów zagranicznych w Polsce. W Polsce działa blisko 2 tys. firm z francuskimi udziałami, zatrudniających ponad 200 tys. pracowników, co czyni Francję trzecim zagranicznym pracodawcą w kraju. Francja jest reprezentowana głównie w sektorze telekomunikacji, dystrybucji towarów oraz w energetyce. Sieci handlowe z Francji są jednymi z największych graczy w sektorze, a przedsiębiorstwa z branży motoryzacyjnej od lat inwestują w zakłady produkcyjne zlokalizowane w Polsce.
Wśród ostatnich większych inwestycji francuskich w Polsce jest budowa nowej fabryki samochodów dostawczych grupy PSA w Gliwicach, która rozpoczęła się w 2019 r. Regularna produkcja ma rozpocząć się w połowie 2022 roku, fabryka ma produkować ok. 100 tys. samochodów dostawczych rocznie. W nowym zakładzie ma znaleźć pracę co najmniej 300 osób. Wartość inwestycji szacuje się na ok. 1,1 mld zł. Na budowę nowego zakładu grupa PSA otrzyma 78,75 mln zł dotacji z Ministerstwa Rozwoju, Pracy i Technologii, w ramach "Programu wspierania inwestycji o istotnym znaczeniu dla gospodarki polskiej".
"Paryż narusza swobodę świadczenia usług". Ekspert o kontrolach polskich firm we Francji
Paryż staje do wyścigu o atom
Francuski przemysł żywo interesuje się również polskimi planami budowy elektrowni jądrowej. O determinacji Francuzów w walce o kontrakt w Polsce pisała niedawno "Gazeta Prawna". Świadczyć o ty ma fakt, że pod koniec stycznia francuski premier Jean Castex powołał Philippe’a Crouzet na stanowisko Wysokiego Przedstawiciela ds. Współpracy w dziedzinie cywilnej energetyki jądrowej z Polską. Crouzet i prezes francuskiego giganta energetycznego EDF Jean-Bernard Lévy byli w delegacji francuskiego ministra handlu Francka Riestera, która spotkała się na początku lutego m.in. z pełnomocnikiem rządu ds. infrastruktury energetycznej Piotrem Naimskim oraz z ministrem klimatu i środowiska Michałem Kurtyką.
Wysłannik Paryża ma koordynować po stronie Francji inicjatywy związane ze współpracą z Polską i wsparcie różnych ministerstw w tej sprawie. Za kwestie technologiczne ma być odpowiedzialny EDF. Firma w ciągu 12 miesięcy ma przygotować kompleksową ofertę wraz ze schematem finansowym na budowę reaktorów w Polsce tak, by polski rząd mógł ją rozpatrzyć wraz z ofertą Amerykanów. EDF jest największym operatorem energetyki jądrowej na świecie – zarządza 56 reaktorami we Francji i 15 w Wielkiej Brytanii. Koncern, w którym ponad 80 proc. udziałów ma francuski rząd, traktuje Polskę, obok Czech, jako kluczowego potencjalnego klienta w Europie.
Premier: Polska jedynym krajem, gdzie wszystkie te finansowe parametry KE zaznaczyła na zielon
Współpraca obronna Polski i Francji
Niezwykle ważnym obszarem współpracy obu państw jest także sfera militarna. Wzmacnianie polsko-francuskiej współpracy wojskowej było tematem niedawnego spotkania ministra obrony narodowej Mariusza Błaszczaka z ambasadorem Francji Fredericem Billetem. Z kolei podczas ubiegłorocznej wizyty w Warszawie prezydenta Emmanuela Macrona i francuskiej delegacji rządowej szef MON rozmawiał z francuską minister ds. sił zbrojnych Florence Parly o współpracy obronnej Polski i Francji.
W wywiadzie dla Polskiej Agencji Prasowej minister obrony nie wykluczył m.in. współpracy z Francją i Niemcami w kwestii pozyskania nowego czołgu dla polskiej armii.
– Rozważamy różne warianty programu na nowy czołg "Wilk". Decyzja wyznaczy kierunek na rozwój, działanie i kształt naszych wojsk pancernych. A pamiętać należy, że nasze wojska lądowe stanowią trzon obronny NATO na wschodniej flance. Tym bardziej musimy dysponować znaczną siłą konwencjonalną, w tym przede wszystkim nowoczesnymi czołgami. Dlatego nie wykluczam żadnej z opcji pozyskania nowego czołgu, czy to wspólnego programu z Francją i Niemcami, czy też innymi partnerami. Najważniejsza jest korzyść dla naszych sił zbrojnych oraz relatywnie duży udział w nim polskiego przemysłu obronnego – powiedział Mariusz Błaszczak.
Paryż od lat proponuje Warszawie budowę w polskich stoczniach korwet klasy "Gowind" oraz okrętów podwodnych typu "Scorpene".
Nie jest wykluczone, że francuskie stocznie zaproponują także pomoc w budowie fregat rakietowych, przewidzianych w programie "Miecznik" polskiego MON.
05:07 Monika Constant dyrektor Francusko-Polskiej Izby Gospodarczej ( Ekspres Gospodarczy , Błażej Prośniewski PR1 ) Monika Constant dyrektor Francusko-Polskiej Izby Gospodarczej, mówi o współpracy Paryża i Warszawy w dziedzinie energetycznej transformacji, energii jądrowej oraz o kooperacji przemysłu obronnego z obu krajów
PolskieRadio24.pl/PR1/PAP/kapitalpolski.pl/gazetaprawna.pl/DoS/Błażej Prośniewski