- Omówiliśmy sytuację bezpieczeństwa, mówiliśmy o zadaniach, które tu są wykonywane, a także, jakie kroki są potrzebne, aby wzmocnić bezpieczeństwo wschodniej flanki Sojuszu - powiedział Andrzej Duda po rozmowie z sekretarzem generalnym NATO Jensem Stoltenbergiem.
Przypomniał, że obecnie w bazie w Łasku do stacjonujących tu polskich F-16 dołączyły amerykańskie myśliwce F-15.
Podczas swojego wystąpienia podkreślił, że "nie wysyłamy naszych samolotów na Ukrainę". - To oznaczałoby ingerencję militarną w konflikt, który toczy się na Ukrainie oraz włączenie się NATO, które nie jest stroną konfliktu - zaznaczył Andrzej Duda. Prezydent przypomniał, że Polska udziela Ukrainie przede wszystkim pomocy humanitarnej.
Jedność NATO
- Wczoraj razem z panem sekretarzem generalnym Jensem Stoltenbergiem uczestniczyliśmy w spotkaniu online z panem prezydentem USA Joe Bidenem i prezydentami państw NATO. Mówiliśmy, że Sojusz Północnoatlantycki, cała nasza wspólnota, musi utrzymać jedność i musimy stać razem przy Ukrainie, bo nie możemy zgadzać się na to, by okupowane, napadane zbrojnie było państwo w Europie i by granice były zmieniane siłą - oświadczył prezydent Duda.
Według polskiego prezydenta wtorkowa wizyta sekretarza Stoltenberga i towarzyszących mu generałów w Łasku "podkreśla tę właśnie jedność, solidarność i wspólność działania".
Szczyt w Madrycie
- Wszystko to, co się dzieje, wszystko, co obserwujemy, wszystko, o czym mówiliśmy z sekretarzem generalnym, to wyjście pod zbliżający się szczyt Sojuszu Północnoatlantyckiego w Madrycie, na którym będziemy podejmowali decyzje związane ze wzmocnieniem bezpieczeństwa Europy i wschodniej flanki Sojuszu - powiedział prezydent.
Andrzej Duda wyraził przekonanie, że dzięki podejmowanym działaniom i jedności zapewnione będą bezpieczeństwo i pokój dla mieszkańców Europy, w tym także Polski.
- To jest dla nas wszystkich najważniejsze. Chcemy, żeby Europa rozwijała się w spokoju i pokoju. Chcemy, by nasze kraje rozwijały się w spokoju i pokoju, i dlatego tutaj jesteśmy - zaznaczył prezydent.
Codzienne rozmowy Duda-Zełenski
Andrzej Duda powiedział, że codziennie rozmawia z prezydentem Ukrainy Wołodymyrem Zełenskim, aby na bieżąco śledzić sytuację w tym kraju. Prezydent powiedział, że telefonuje do prezydenta Ukrainy późnym wieczorem, aby nie przeszkadzać mu w pracy.
00:13 11594999_1.mp3 Andrzej Duda o swoich codziennych rozmowach z Wołodymyrem Zełenskim (IAR)
Andrzej Duda powiedział, że przyjaźni się z prezydentem Ukrainy i stara się go wspierać. - Chcę, żeby miał poczucie, że Ukraina nie jest sama, że myślimy o nich, że jesteśmy z nimi i ich wspieramy - powiedział prezydent Polski.
PAP/IAR/dad