Giorgia Meloni powiedziała, że Unia Europejska nie jest klubem krajów pierwszej i drugiej kategorii, dobrych i złych, których trzeba z tego klubu wyrzucić. Wyraziła zaniepokojenie atakami na Polskę. Przypomniała, że przyjęła ona milion uchodźców z Ukrainy.
- Polska jest na pierwszej linii konfliktu z Rosją - podkreśliła włoska premier. - Jak ocenia NATO, może być następną ofiarą rosyjskiej ekspansji. Jaki sygnał wysyłamy Rosji, mówiąc, że Polska nie jest naszym przyjacielem? - pytała Giorgia Meloni.
Przypomniała, że po II wojnie światowej kraje Europy Wschodniej zostały pozostawione same sobie i przez lata znajdowały się pod jarzmem Związku Sowieckiego, więc należy do nich wyciągnąć pomocną dłoń. Premier Meloni skrytykowała również brak wspólnej polityki energetycznej Unii Europejskiej.
IAR/dad