Redakcja Polska

Ambasador RP na pogrzebie Nawalnego w Moskwie. Oddał hołd zmarłemu, złożył kondolencje rodzinie

01.03.2024 16:22
Na Cmentarzu Borisowskim w Moskwie zakończył się pogrzeb Aleksieja Nawalnego. Krewni i bliscy otoczyli mogiłę. Tysiące ludzi stało z kwiatami wokół cmentarza, a pobliskimi ulicami przeszły tysiące Rosjan. W trakcie przemarszu od cerkwi do cmentarza skandowano antywojenne i antyputinowskie hasła.
Audio
  • W Moskwie odbył się pogrzeb Alieksieja Nawalnego. Materiał Przemysława Pawełka [POSŁUCHAJ]
Ambasador RP w Rosji przybył na pogrzeb Aleksieja Nawalnego
Ambasador RP w Rosji przybył na pogrzeb Aleksieja Nawalnego X/@PLinRussia

Ambasador RP w Rosji Krzysztof Krajewski przybył w piątek na uroczystości pogrzebowe opozycyjnego polityka Aleksieja Nawalnego. 

"1.03. Uroczystości pogrzebowe A. Nawalnego. Policja uniemożliwia wejście do cerkwi. Ambasador K. Krajewski w gronie Koleżanek i Kolegów z Nowej Zelandii, Niemiec, Wielkiej Brytanii, Stanów Zjednoczonych, Francji i Australii. Tłumy ludzi próbują pożegnać lidera opozycji. R.I.P." - napisała Ambasada RP w Moskwie w serwisie X.

Współpracownicy Nawalnego poinformowali, że po krótkim nabożeństwie żałobnym w cerkwi ciało opozycjonisty przewieziono na cmentarz Borisowski.

Groźby w stronę polskiego konsula

Ponadto konsulowie Polski, Niemiec i Norwegii złożyli w piątek kwiaty przed Kamieniem Sołowieckim w Petersburgu. To miejsce, w którym upamiętniany jest opozycjonista Aleksiej Nawalny w dzień jego pogrzebu.

Niezależny portal SOTA pisze, że policja próbowała grozić konsulom przewiezieniem na posterunek, jeśli nie opuszczą placu Troickiego, na którym znajduje się pomnik. Obecność trzech osób w jednym miejscu uznano za "masę ludzi" i oświadczono, że przypomina to "nieusankcjonowane wydarzenie".


Kondolencje ambasadora w imieniu Polaków

- W imieniu Rzeczpospolitej Polskiej na cmentarzu Borisowskim złożyłem kondolencje rodzinie Aleksieja Nawalnego, a także położyłem kwiaty na jego grobie.  Jak dodał, zachodnich dyplomatów nie wpuszczono do cerkwi, w której odbywała się uroczystość żałobna. - Pierwsza, bardzo krótka uroczystość odbyła się w cerkwi. Nie dopuszczono do niej zachodnich dyplomatów, kordony policji były bardzo liczne – powiedział polski ambasador.

Świat wolny, demokratyczny był licznie reprezentowany na szczeblu ambasadorów. Ja i moi koledzy z UE, NATO i innych państw byliśmy obecni tam, gdzie mogliśmy. Staraliśmy się być razem, choć nie było to możliwe - podkreślił Krajewski.

Dostęp na cmentarz Borisowski, na którym pochowano zmarłego opozycjonistę, był limitowany, ludzie byli wpuszczani stopniowo pod czujną obserwacją struktur siłowych. Polskiemu dyplomacie udało się wejść na cmentarz i oddać hołd zmarłemu.

- W imieniu RP złożyłem kondolencje bliskim, w tym matce Aleksieja Nawalnego - powiedział Krajewski. Dodał, że "było tam dużo ludzi, którzy wznosili hasła „wolna Rosja, nie zapomnimy, nie wybaczymy!”".

Uroczystości przebiegły spokojnie, ale widać było, że nie wszyscy myślą tak, jak wydaje się władzom. Myślę, że Aleksiej Nawalny, pomimo tego, że był izolowany, stał się symbolem innego myślenia o Rosji - jej przyszłości, problemach, o wojnie, którą Rosja prowadzi w Ukrainie - zaznaczył dyplomata.

Potwierdził doniesienia mediów, że łączność telefoniczna i internetowa w trakcie uroczystości była blokowana, co czasowo utrudniło komunikację.

Po godz. 18 w Moskwie ludzie nadal zmierzali na cmentarz, objęty pełną obserwacją służb.

Wykazali się odwagą

Ambasador Krajewski ocenił, że liczna obecność Rosjan w różnym wieku pokazała, że "nie jest tak, jak mówi propaganda", zaś ci, którzy przybyli na uroczystości żałobne, wykazali się odwagą.

W piątek po południu w rosyjskich mediach niezależnych pojawiły się informacje o pojedynczych zatrzymaniach w dniu pogrzebu.

Nagła śmierć opozycjonisty

16 lutego władze rosyjskie powiadomiły o nagłej śmierci Nawalnego, najbardziej znanego przeciwnika politycznego prezydenta Rosji Władimira Putina. Nawalny miał umrzeć w łagrze za kołem podbiegunowym, gdzie odbywał karę 19 lat pozbawienia wolności, a groziło mu nawet 30 lat więzienia. Władze przez kilka dni odmawiały oddania ciała opozycjonisty bliskim.

Współpracownicy Nawalnego informowali także, że nie mogą znaleźć zakładu pogrzebowego, który zgodziłby się zorganizować publiczną uroczystość pożegnania. Instytucje państwowe i prywatne odpowiadały odmownie, a niektóre wprost przyznawały, że otrzymały zakaz przyjęcia takiego zlecenia.


IAR/PAP/PR24/dad

Paweł Kowal: nie oceniajmy relacji Polski z Ukrainą po blokadach

01.03.2024 14:00
- Nie oceniajmy relacji polsko-ukraińskich po blokadach na granicy - zaapelował w Kijowie szef sejmowej komisji spraw zagranicznych Paweł Kowal. W jego ocenie ten problem zostanie rozwiązany. - Rząd przygotowuje wachlarz projektów, które będą pozytywnymi sygnałami w dwustronnych stosunkach – zapowiedział 

"Daily Telegraph": Rosja planuje zwiększać napływ imigrantów z Afryki do Europy

01.03.2024 12:43
Rosja wykorzystuje prywatne milicje do kontrolowania szlaków migracyjnych w Afryce, aby zwiększać napływ nielegalnych imigrantów do zachodniej Europy w korzystnych dla siebie momentach, np. przed wyborami - zaalarmował w piątek brytyjski dziennik "Daily Telegraph", powołując się na źródła wywiadowcze.

Dwa NATO-wskie Mirage przechwyciły rosyjski samolot na północ od Polski

01.03.2024 13:38
Dwa francuskie samoloty Mirage 2000-5 przechwyciły rosyjski samolot transportowy An-72 na wodach międzynarodowych na północ od Polski - poinformowało w piątek Dowództwo Sojuszniczych Sił Powietrznych NATO.