Redakcja Polska

"Le Figaro": Polska wyrasta na potęgę, ale co z tym zrobi?

23.05.2025 12:18
Francuski dziennik "Le Figaro" opisuje w piątek Polskę jako kraj odnoszący sukcesy gospodarcze i rozwijający obronność, co - jak podkreśla - czyni ją "jednym z krajów kluczowych" dla równowagi w Europie. Gazeta zastanawia się, czy wynik wyborów prezydenckich może zagrozić "tej imponującej trajektorii".
Czy powinien zostać wprowadzony podatek na obronność?
Czy powinien zostać wprowadzony podatek na obronność?Asodiumart/shutterstock

Rozwój Polski od upadku komunizmu był historią sukcesu - ocenia "Le Figaro" w artykule zatytułowanym "Polska wyłania się jako potęga, ale co z tym zrobi?". Jak zauważa dziennik, "rosnąca moc gospodarcza i przemysłowa dodała Warszawie odwagi, pomagając jej uświadomić sobie jej odpowiedzialność geopolityczną jako państwa będącego zwornikiem na wschodzie Europy, w obliczu agresywnego rewizjonizmu" Rosji.

Ten "polski moment" powinien być wykorzystany "nie tylko w Warszawie, ale też w Paryżu, Berlinie, Londynie i Brukseli" - podkreśla "Le Figaro". Zastrzega jednak, że Polska "nie uniknie poważnych pytań - czy zdoła uniknąć demonów podziału, które tak często stawały się brzemieniem dla jej przyszłości?". "Scenariusz paraliżu rządu (Donalda) Tuska, jeśli kandydat PiS wygra w drugiej turze wyborów prezydenckich sprawia, że to pytanie jest bardzo aktualne" - podkreśla.

Jaki scenariusz wybierze Polska?

"Czy lęk przed zniknięciem, tak silny w polskiej psychice narodowej, odegra rolę pozytywną na rzecz wzmocnienia roli (kraju jako - PAP) przyczółka obrony Europy, chroniącego Ukrainę i państwa bałtyckie? Czy też Polska wybierze odwrót, podsycając zmęczenie swym ukraińskim sąsiadem - do czego wzywa, jak się wydaje, wysoki wynik skrajnej prawicy w pierwszej turze wyborów" - zastanawia się dziennik.

Stawia kolejne pytania: "Jak Polska będzie zarządzać swymi relacjami z trumpistowską Ameryką, która wydaje się stawiać na szczególne więzi z Warszawą, by zrównoważyć obecne wzmocnienie europejskiego projektu obronnego? Czy pomoże w rozładowaniu tego napięcia transatlantyckiego?".

CZYTAJ TEŻ: Putin gra na zwłokę, ogrywa Trumpa, przedłużając wojnę na Ukrainie. Ekspert nie ma wątpliwości

"Le Figaro" zaznacza, że odpowiedź na te pytania nie zależy tylko od Polski, lecz również od "Paryża, Berlina i Londynu". Zauważa też, że Polska nie zrezygnuje z gwarancji amerykańskich, nawet osłabionych, na rzecz "cienia obronności europejskiej".


PAP/dad