Redakcja Polska

Ukraina a konflikt na Bliskim Wschodzie. Czy Putin skorzysta na sytuacji Iranu?

14.06.2025 10:20
Z perspektywy Kijowa wojna izraelsko - irańska może wzmocnić Kreml. Władimir Putin może wykorzystać nową sytuację międzynarodową na swoją korzyść
Audio
  • Ukraina: opinie o konflikcie na Bliskim Wschodzie [posłuchaj]
Zdjęcie ilustracyjne
Zdjęcie ilustracyjneFoto: Shutterstock/MrTigga

Z perspektywy Kijowa - wojna izraelsko - irańska może wzmocnić Kreml. Mimo że wczoraj zaatakowany był Iran, czyli bliski sojusznik Moskwy, to Władimir Putin może wykorzystać nową sytuację międzynarodową na swoją korzyść.

Teheran nie będzie już raczej wysyłał Rosji swojej pomocy wojskowej. Chodzi o drony Shahed i rakiety Fath. To dla Ukraińców pozytywna wiadomość. Jest też jednak szereg negatywów. Konflikt izraelsko - irański odwraca uwagę świata od wojny na Ukrainie. Coraz bardziej pewne jest też, że amerykański sprzęt wojskowy będzie kierowany na Bliski Wschód, a nie nad Dniepr. 

Dla Władimira Putina wojna na Bliskim Wschodzie jest także szansą na wzmocnienie pozycji międzynarodowej. Wczoraj rozmawiał zarówno z Tel-Awiwem, jak i z Teheranem. Kolejnym powodem do radości dla Rosjan, jest, jak wskazują ukraińscy eksperci, perspektywa wzrostu cen ropy. Ten surowiec drożeje i będzie drożał, jeśli konflikt na Bliskim Wschodzie będzie kontynuowany. A to znaczy, że nie wyschnie źródło finansowania rosyjskiej wojny przeciwko Ukrainie.

Premier Donald Tusk o atakach między Izraelem a Iranem

Według Donalda Tuska, konflikt między Izraelem a Iranem "zmierza w kierunku regularnej wojny w regionie, która może zdestabilizować cały świat". "Od II wojny światowej nie byliśmy tak blisko globalnego konfliktu" - pisze premier na platformie X Szef polskiego uważa, że Europa i USA muszą zjednoczyć swoje wysiłki, aby powstrzymać dalszą eskalację. "Nadal nie jest za późno!" - pisze premier Tusk. 

Izrael zaatakował Iran w nocy z czwartku na piątek. W tym ataku zginęło wielu najwyższych rangą oficerów irańskiej armii. Zginęli także negocjatorzy tego kraju, którzy w najbliższą niedzielę mieli kontynuować rozmowy o broni nuklearnej ze Stanami Zjednoczonymi. W odwecie po tym izraelskim ataku, irańskie rakiety spadły między innymi na Tel Aviv i Jerozolime.

IAR/ks