Redakcja Polska

Prezydent Francji w Londynie: Europejczycy nigdy nie opuszczą Ukrainy

08.07.2025 19:21
Emmanuel Macron przemawiał w Pałacu Westminsterskim do deputowanych i lordów. Podkreślał ścisłą współpracę między Paryżem a Londynem
Audio
  • Emmanuel Macron przemawiał w londyńskim parlamencie. Jako pierwszy unijny lider po brexice przyjechał do Królestwa z wizytą z pełnymi honorami. Eksperci postrzegają ją jako sygnał nowego otwarcia i próbę ocieplenia stosunków [posłuchaj]
Emmanuel Macron w Londynie
Emmanuel Macron w LondynieEPA/ANDY RAIN Dostawca: PAP/EPA

Europejczycy nigdy nie opuszczą Ukrainy - to deklaracja francuskiego prezydenta w Londynie. "Za każdym razem, gdy Rosja Władimira Putina posuwa się naprzód, zagrożenie przybliża się ku nam wszystkim. Dlatego nigdy nie zaakceptujemy teorii, jakoby rację miał po prostu ten, kto jest silniejszy" - zadeklarował prezydent Francji. "To dlatego w październiku razem stworzyliśmy koalicję.To sygnał, że Europejczycy nigdy nie opuszczą Ukrainy. Nigdy" - mówił Macron.

Prezydenta Francji powitała rodzina królewska na czele z królem Karolem III i królową Kamilą. Emmanuel Macron przywiózł im między innymi partyturę jedynej opery Claude'a Debussy'ego, a także podpisany przez siebie zestaw akwareli. Przed wizytą w parlamencie prezydent Republiki Francuskiej złożył wieniec w Opactwie Westminsterskim, przed grobem nieznanego żołnierza. 

Prezydent Francji Emmanuel Macron powiedział we wtorek w parlamencie Wielkiej Brytanii, że Paryż i Londyn muszą wspólnie pracować nad ochroną powojennego porządku międzynarodowego. Zapewnił, że państwa europejskie nie opuszczą Ukrainy i będą zabiegać do ostatniej chwili, by uzyskać zawieszenie broni.

To nasze przeznaczenie" - tak prezydent Francji mówił o potrzebie bliskiej współpracy między Londynem a Paryżem. "Nareszcie spotykamy się znowu. Upewnijmy się, że spotykać będziemy się w nadchodzących latach i dekadach. Bo łączy nas geografia i nasza przeszłość. Ale także - nasza wspólna przyszłość" - mówił Macron. "A jedyny sposób na podołanie wyzwaniom naszych czasów to iść ramię w ramię. To nasze przeznaczenie" - mówił prezydent. Zakończył przemówienie słowami: "Niech żyje przyjaźń francusko-brytyjska. Niech żyje Zjednoczone Królestwo. Niech żyje Francja!".

Po brexicie między Paryżem a Londynem długo panowały chłodne stosunki. Francuzi od początku negocjacji rozwodowych byli zwolennikami twardej linii. "Chemii" nie było między Emmanuelem Macronem a Borisem Johnsonem. Pierwsze sygnały odprężenia pojawiły się, gdy premierem był inny Konserwatysta, Rishi Sunak

Dziś Emmanuel Macron podkreślał w Londynie, że wspólnym wyzwaniem dla Francuzów i Brytyjczyków jest walka z efektami globalnego ocieplenia oraz rozwiązanie problemu migrantów, napływających przez kanał La Manche. Prezydent mówił też między innymi, że Londyn i Paryż powinny ściśle współpracować, by chronić porządku międzynarodowego, nigdy nie zostawić Ukrainy samej sobie oraz pracować na rzecz zażegnania krwawego konfliktu na Bliskim Wschodzie.

Macron zaapelował również o bezwarunkowy rozejm w Strefie Gazy i rozwiązanie polityczne ws. Palestyny.

IAR/ks

Rosja dalekosiężnym zagrożeniem. Szef MSZ o ustaleniach szczytu NATO w Hadze

25.06.2025 19:31
Minister spraw zagranicznych Radosław Sikorski ocenił, że na szczycie w Hadze podjęto historyczne decyzje. Państwa członkowskie będą wydawały 3,5 proc. PKB na "twardą obronność", a w sumie - 5 proc. PKB.

Macron dzwonił do Putina. Media komentują rozmowy o światowej stabilności nuklearnej

02.07.2025 16:58
Dziennik "Le Monde", komentując pierwszą od trzech lat rozmowę telefoniczną prezydenta Francji Emmanuela Macrona z przywódcą Rosji Władimirem Putinem, podał, że zdaniem Paryża była ona potrzebna wobec obaw o wycofanie się Iranu z układu o nierozprzestrzenianiu broni jądrowej (NPT).