Redakcja Polska

Po wyborach parlamentarnych Wielka Brytania coraz bliżej brexitu

14.12.2019 09:30
Brytyjskie wybory parlamentarne wygrała Partia Konserwatywna Borisa Johnsona, któremu królowa powierzyła misję utworzenia nowego rządu.
Audio
  • Wielka Brytania po wyborach parlamentarnych [POSŁUCHAJ]
Boris Johnson opuszcza  Pałac Buckingham po spotkaniu z brytyjską królową
Boris Johnson opuszcza Pałac Buckingham po spotkaniu z brytyjską królowąPAP/EPA/Victoria Jones / POOL

Królowa brytyjska Elżbieta II powierzyła premierowi Borisowi Johnsonowi misję utworzenia nowego rządu.

Boris Johnson został przyjęty przez królową w Pałacu Buckingham. Kierowana przez niego Partia Konserwatywna zdobyła we wczorajszych wyborach samodzielną większość w Izbie Gmin. Uzyskała 364 mandaty na 650 możliwych - wynika z danych po podliczeniu głosów z wszystkich okręgów poza jednym.

Wcześniej, na konferencji prasowej, premier Boris Johnson zapowiedział wyjście Wielkiej Brytanii z Unii Europejskiej 31 stycznia przyszłego roku. Podkreślił, że zwycięstwo wyborcze daje mu mandat do sfinalizowania brexitu.

Unijni przywódcy gratulowali dziś rano Borisowi Johnsonowi zwycięstwa we wczorajszych wyborach parlamentarnych. Brexit był jednym z tematów drugiego dnia unijnego szczytu w Brukseli.

Po zwycięstwie Partii Konserwatywnej kończy się okres niepewności, wyjście Wielkiej Brytanii z Unii jest nieuniknione, najważniejsze jest więc, by zapewnić ścisłe relacje Londynu z Brukselą po brexicie - tak można podsumować wypowiedzi unijnych przywódców przed rozpoczęciem drugiego dnia szczytu. Szef Rady Europejskiej Charles Michel powiedział, że oczekuje szybkiego przegłosowania umowy brexitowej w brytyjskim parlamencie, by przypieczętować uporządkowane wyjście. "Ważne jest, byśmy mieli klarowną sytuację tak szybko, jak to możliwe" - powiedział szef Rady. Dodał, że 27-mka jest gotowa bardzo szybko rozpocząć negocjacje z Londynem w sprawie przyszłej umowy handlowej. Charles Michel nie odpowiedział na pytanie, czy możliwe jest wynegocjowanie porozumienia handlowego w ciągu roku, bo tyle będzie trwał okres przejściowy utrzymujący obecne status quo - po brexicie Wielka Brytania będzie poza Unią, ale związana unijnymi regulacjami przez cały ten okres i nadal będzie miała dostęp do jednolitego rynku. "Nie chcę przewidywać, bazując na dotychczasowych doświadczeniach. Mam nadzieję, że będziemy ciężko pracować z brytyjskim rządem. Ważne jest, by zagwarantować stabilność i bezpieczeństwo możliwie jak najszybciej, bo to jest ważne nie tylko dla obywateli, ale i firm, zarówno brytyjskich jak i europejskich" - podkreślił szef Rady.

Premier Mateusz Morawiecki powiedział, że po wczorajszych wyborach na Wyspach stabilizuje się scena polityczna w Wielkiej Brytanii i jest to nadzieja na otwarcie nowego rozdziału w jej relacjach z Unią. "Rozdziału, który będzie oznaczał pogłębioną współpracę w zakresie handlu, bezpieczeństwa i współpracę polityczną" - dodał szef polskiego rządu. "Boris wygrał, Brytyjczycy wyjdą z Unii niestety to zła wiadomość dla Europy" - skomentował z kolei premier Czech Andrej Babisz.

IAR pp

Zobacz więcej na temat: Brexit Unia Europejska