- Jesteśmy spokojni, niezależnie od tego, kto wygra te wybory. Po prostu Donald Trump przez ostatnie cztery lata pokazał, jaka jest jego polityka wobec regionu Europy środkowo-wschodniej, a Joe Biden pod tym względem jest w jakimś sensie postacią nieprecyzyjnie wyrażającą swoje poglądy, na ten temat - Wawrzyk w Polskim Radiu 24.
Jak zaznaczył, z deklaracji Bidena w kampanii wyborczej wynika, że większą wagę będzie przywiązywał do sojuszu politycznego i prawdopodobnie gospodarczego z Francją i Niemcami. - Siłą rzeczy mniejszą rolę musiałaby odgrywać Europa Środkowo-wschodnia - dodał wiceminister. - Dla Donalda Trumpa, obok Wielkiej Brytanii, to ten region w Europie jest kluczowy i to jest ta różnica - dodał Wawrzyk.
Wiceminister zaznaczył, że to, co wiemy, to jedna, czy dwie wypowiedzi Bidena w kampanii wyborczej na ten temat, stąd trudno stwierdzić, jak ona będzie wyglądała w praktyce - gdyby wygrał amerykańskie wybory.
- Z jednej strony mamy pewność i znajomość kandydata, wiemy czego się można po nim spodziewać, i że to są dobre rzeczy. Z drugiej mamy niepewność, ale też pewne symptomy, że ta współpraca może być w cieniu tych relacji z Francją i Niemcami - powiedział Wawrzyk w PR24.
PR24/PAP/dad