Zbigniew Rau: o kryzysie na Białorusi nie można mówić w oderwaniu od Rosji

Szef polskiej dyplomacji dodał, że unijne sankcje gospodarcze wobec Moskwy zostaną w tym miesiącu przedłużone o kolejne pół roku.

Zbigniew Rau

Foto: twitter.com/MSZ_RP

„Po stronie rosyjskiej nic się nie zmieniło, więc na pewno nie wchodzi w grę złagodzenie, jeśli zmian się należy spodziewać, to raczej zaostrzenie” - podkreślił szef polskiej dyplomacji, który zrelacjonował wczorajszą debatę unijnych ministrów spraw zagranicznych w Luksemburgu na temat Rosji i Białorusi. „To co pojawiło się w dyskusji dotyczącej Białorusi, to bardzo silny apel ministrów z naszej części Europy, żeby nie rozważać kwestii białoruskiej, kryzysu białoruskiego w oderwaniu od polityki Rosji, bo to jest klucz do zrozumienia tego problemu i tego kryzysu” - powiedział w wywiadzie dla Polskiego Radia 24 minister spraw zagranicznych. 

Po dzisiejszym posiedzeniu Rady ds. Zagranicznych #FAC 🇪🇺 min. @RauZbigniew podkreślił znaczenie przyjęcia przez Radę kolejnego pakietu sankcji wobec Białorusi. Tematem rozmów była również seria ataków cybernetycznych przeciwko Polsce.

Więcej ➡️ https://t.co/wJXZqg34jh

— Ministerstwo Spraw Zagranicznych RP 🇵🇱 (@MSZ_RP) June 21, 2021

Pytany o to w jaki sposób Unia powinna układać relacje z Rosją szef MSZ powiedział, że według Polski, Wspólnota powinna trzymać się pięciu zasad przewodnich. „Pierwszą i najważniejszą, warunkującą przestrzeganie pozostałych jest dotrzymanie porozumień mińskich, czego Rosja do tej pory nie robi. Jeśli chodzi o stanowisko Polski zawsze podkreślamy, że oceniając politykę Rosji powinniśmy zaczynać od przestrzegania praw człowieka, pozycji społeczeństwa obywatelskiego w Rosji” - dodał Zbigniew Rau.

Odniósł się też do proponowanej przez Komisję Europejską współpracy Unii z Rosją w wybranych dziedzinach. „Jeśli chodzi o selektywne zaangażowanie, ono nie może być pierwszą zasadą relacji między Unią a Rosją” - powiedział minister spraw zagranicznych w rozmowie z Polskim Radiem 24.

IAR/ks