Rzecznik rządu Piotr Müller powiedział, że jedynym punktem spornym podczas posiedzenia Rady Europejskiej jest kwestia zbliżenia UE - Rosja. Poza tym w agendzie znajdują się między innymi kwestie migracji, walki z COVID-19 oraz sytuacji na Białorusi.
Najwięcej emocji budzi kwestia zbliżenia Unii Europejskiej z Rosją. Wczoraj wieczorem Francja i Niemcy zaproponowały poprawki do wniosków szczytu, które umożliwiłyby zbliżenie z Rosją. Berlin i Paryż zaproponowały propozycje zapisów dotyczących konieczności ściślejszej współpracy Unii z Rosją w określonych dziedzinach. To wzbudziło sprzeciw kilkunastu krajów, w tym Polski. Jak mówi Piotr Müller Rada Europejska nie może zapominać o łamaniu przez Rosję prawa międzynarodowego.
W konkluzjach szczytu znajdą się również kwestie związane z sytuacją na Białorusi. Rada Europejska dokona też przeglądu wdrażania planu odbudowy. Pojawią się także sprawy związane z sytuacją międzynarodową i epidemią COVID-19.
Jak powiedział rzecznik rządu, w konkluzjach szczytu UE zapewne pojawi się kwestia cyberataków, którą ma poruszyć premier Mateusz Morawiecki. Piotr Müller przypomniał, że Polska nie jest jedynym krajem Unii, który został zaatakowany przez rosyjskich hakerów. Do cyberataków doszło również w Niemczech oraz w Belgii.
Dziś, tuż przed rozpoczęciem szczytu doszło do spotkania premierów państw Grupy Wyszehradzkiej. Jak poinformował rzecznik rządu, jednym z tematów poruszonych przez premiera Mateusza Morawieckiego była sprawa związana z kopalnią Turów. W ramach szczytu przywódcy państw europejskich spotkali się także z sekretarzem generalnym ONZ Antonio Guterresem.
Posiedzenie Rady Europejskiej potrwa do jutra.
IAR/ks
