Firma Maxar Technologies, która obserwuje koncentrację rosyjskich sił, poinformowała, że zdjęcia wykonane w środę i czwartek pokazują nowe rozlokowanie wojsk w kilku miejscach na zaanektowanym Krymie, na zachodzie Rosji i na Białorusi.
Na Krymie firma zidentyfikowała nowe rozmieszczenie żołnierzy i sprzętu w trzech miejscach. Na zdjęciach widać m.in. 550 namiotów wojskowych i setki pojazdów na lotnisku Oktiabrskoje na północ od Symferopola - przekazano.
Na Białorusi, gdzie trwają rosyjsko-białoruskie manewry, zidentyfikowano nowe rozlokowanie żołnierzy, pojazdów wojskowych i śmigłowców na lotnisku pod Homlem, mniej niż 25 km od granicy ukraińskiej.
Znaczna liczba wojskowych również w ostatnim czasie dotarła pod Kursk na zachodzie Rosji, ok. 110 km od granicy z Ukrainą.
Blinken potwierdza relokację rosyjskich wojsk
Sekretarz stanu USA Antony Blinken oznajmił w piątek podczas wizyty w Melbourne, że nowe rosyjskie siły wciąż trafiają na granicę z Ukrainą, a inwazja na ten kraj może rozpocząć się w dowolnym momencie, w tym w trakcie trwających Zimowych Igrzysk Olimpijskich w Pekinie.
Zapowiedział, że USA będą redukować personel w ambasadzie w Kijowie i powtórzył apel do amerykańskich obywateli o opuszczenie Ukrainy.
IAR/PAP/dad