Redakcja Polska

Polska przekazuje broń Ukrainie. Szef MON zapewnia: nie obniżamy naszych zdolności obronnych

11.08.2022 09:44
Przekazanie sprzętu wojskowego na Ukrainę nie obniżyło naszej obronności i nie naruszyło gwarancji bezpieczeństwa - stwierdził minister obrony narodowej Mariusz Błaszczak. Szef MON zaznaczył w rozmowie z tygodnikiem katolickim "Niedziela", że to było naszym dziejowym obowiązkiem, bo Ukraińcy walczą o wolność swoją, Polski i Europy.
Mariusz Błaszczak podkreślił, że Polska, przekazując broń Ukrainie, spełnia swój dziejowy obowiązek, a równocześnie nie ogranicza swoich zdolności obronnych
Mariusz Błaszczak podkreślił, że Polska, przekazując broń Ukrainie, spełnia swój dziejowy obowiązek, a równocześnie nie ogranicza swoich zdolności obronnychFoto: twitter.com/MON_GOV_PL

Minister zapytany przez tygodnik o podobieństwa wojny z 1920 r. i z 2022 r. powiedział, że w obydwu przypadkach jest to samo zagrożenie. "Za każdym razem rosyjski imperializm uzasadniany był cynicznie, jako przeciwdziałanie zagrożeniu, bratnia pomoc, ochrona ludności czy rzekomych ziem etnicznych. Wszystkie te kłamstwa niezmiennie niesione są „na bagnetach”, czyli opierają się na zbrodni, przemocy, niesprawiedliwości i zwykłym bandytyzmie" - powiedział szef MON.

Podkreślił, że Polska stoi u boku Ukrainy i liczymy na jej zwycięstwo. "Wojska rosyjskie muszą zostać pokonane i wyparte z ziem ukraińskich. Nie negocjujemy z takimi ludźmi jak Putin, nie relatywizujemy bestialstwa, nie możemy dać tej wojnie „spowszednieć” w naszej świadomości" - zaznaczył.

Pomoc Ukrainie "dziejowym obowiązkiem"

Na pytanie, czy nie za dużo broni Polska przekazała Ukrainie, szef MON powiedział, że "nie zrobiliśmy niczego, co mogłoby obniżać naszą obronność i naruszać gwarancje bezpieczeństwa". Zaznaczył, że przekazanie sprzętu wojskowego Ukrainie, jest "naszym dziejowym obowiązkiem". "Naród ukraiński walczy wszystkimi siłami o wolność swoją, Polski i Europy, ale też o wspólne wartości i przyszłość bez „rosyjskiego buta”. Musimy im pomagać: wojskowo, politycznie, dyplomatycznie i społecznie" - powiedział minister Błaszczak.

Pytany, co Polska otrzyma bądź kupi na preferencyjnych warunkach w zamian za czołgi t-72 i Pt-91 Twardy przekazane Ukrainie, szef MON powiedział: "Ministerstwa obrony Polski i Niemiec wciąż prowadzą dialog na temat mechanizmu kompensaty". Przyznał, że Polska dotychczas nie otrzymała jednak "satysfakcjonujących propozycji".

Luki zostaną uzupełnione

Minister Błaszczak zapewnił, że luki powstałe po donacjach dla ukraińskiej armii zostaną uzupełnione. "Po to zamówiliśmy 116 używanych czołgów Abrams, mimo że wcześniej podpisałem umowę na 250 takich pojazdów w najnowszej wersji. Po to również planujemy kontrakty na koreańskie czołgi K2, armato-haubice K9 oraz samoloty FA-50" - wyjaśnił.

Poinformował, że "wartość polskiej pomocy Ukrainie przekracza już 1,7 miliardów dolarów". "Jesteśmy w czołówce państw, które wspierają Ukrainę i uważamy, że to leży w interesie Polski" - podkreślił.

Zaznaczył, że polski przemysł zbrojeniowy "potrafi produkować konkurencyjne, dobrej jakości i skuteczne uzbrojenie". "Polskie wyrzutnie przeciwlotnicze Piorun, armatohaubice Krab czy karabinki Grot są bardzo wysoko oceniane przez żołnierzy ukraińskich" - powiedział szef MON, co jak ocenił "jest najlepszą rekomendacją". "Czekamy na polskie wozy bojowe Borsuk, na niszczyciele czołgów Ottokar Brzoza, na okręty Miecznik" - dodał.

Błaszczak poinformował też, że nie jest planowane "odwieszenie poboru i powrotu do obowiązkowej zasadniczej służby". "Proponujemy za to alternatywę dla wszystkich chętnych. Wprowadziliśmy dobrowolną zasadniczą służbę wojskową. To nowy rodzaj służby wojskowej, podczas której ochotnik, szkoląc się, już wykonuje zadania w jednostce wojskowej" - wyjaśnił. "Pierwsi ochotnicy złożyli już przysięgę, a w kolejce czeka kolejnych kilka tysięcy" - dodał.

Minister zapewnił, że w razie potrzeby Polska będzie bronić każdego skrawka swojej ziemi. "Nie będziemy się cofać aż do linii Wisły. Żołnierz polski stoi na straży naszych granic, naszego bezpieczeństwa oraz suwerenności Polski" - oświadczył.


PAP/dad

Białoruś: wybuchy na lotnisku, gdzie bazują rosyjskie samoloty

11.08.2022 10:23
Serię wybuchów było słychać w nocy ze środy na czwartek na białoruskim lotnisku, gdzie bazują rosyjskie samoloty – podali na Telegramie blogerzy z projektu Biełaruski Hajun, monitorujący ruchy wojsk i uzbrojenia na Białorusi. Władze Białorusi zaprzeczyły wybuchom.

Zdjęcia satelitarne potwierdzają duże zniszczenia na rosyjskim lotnisku wojskowym na Krymie

11.08.2022 11:59
Co najmniej osiem uszkodzonych samolotów wojskowych i zniszczone budynki widać na zdjęciach satelitarnych rosyjskiej bazy lotniczej na anektowanym Krymie, gdzie doszło we wtorek do szeregu eksplozji – opisują w czwartek stacja BBC i dziennik „New York Times”.

Na Ukrainie zatrzymano rosyjskiego agenta. Zbierał informacje o dostawach zachodniej broni

11.08.2022 13:58
Służba Bezpieczeństwa Ukrainy zatrzymała rosyjskiego agenta, który szpiegował na rzecz Rosjan. Interesowały go tajne informacje o imporcie na Ukrainę sprzętu wojskowego na potrzeby jednostek Sił Zbrojnych.