Joe Biden przypomniał, że Międzynarodowy Trybunał Karny nie jest uznawany przez wszystkie kraje, "także przez nas". Mimo to, decyzja MTK to "bardzo mocny sygnał" - dodał amerykański prezydent. - Bez wątpienia Władimir Putin popełnił zbrodnie wojenne i nakaz jego aresztowania wydany przez Międzynarodowy Trybunał Karny jest uzasadniony - stwierdził Joe Biden w rozmowie z dziennikarzami w Białym Domu.
00:57 Płomecka IAR.mp3 Władimir Putin oskarżony o zbrodnie wojenne na Ukrainie. MTK wydał nakaz jego aresztowania. Drugi nakaz dotyczy rosyjskiej komisarz praw dzieci Marii Lwowej-Biełowej. Oboje są oskarżeni o ws. nielegalnych deportacji dzieci z terenów Ukrainy, wywożenia ich w głąb Rosji i przymusowych adopcji. Relacja Beaty Płomeckiej (IAR)
Wcześniej Biały Dom w oświadczeniu napisał, że popiera pociąganie do odpowiedzialności zbrodniarzy wojennych. "Nie ma wątpliwości, że Rosja popełnia zbrodnie wojenne na Ukrainie. Popieramy pociągnięcie do odpowiedzialności zbrodniarzy wojennych" - oznajmił wcześniej Biały Dom w oświadczeniu cytowanym przez CNN.
"Wszyscy widzieliśmy zbrodnie wojenne popełniane przez Rosję od początku tej wojny. Popieramy ich rozliczanie" - powiedział w piątek rzecznik Departamentu Stanu, komentując wydanie przez Międzynarodowy Trybunał Karny nakazu aresztowania Władimira Putina.
Nakaz aresztowania Putina
Władimir Putin został oskarżony o uczestnictwo w deportacji dzieci z terytoriów okupowanych wbrew Statutowi Rzymskiemu i Konwencji Genewskiej, co stanowi zbrodnię wojenną. W tej samej sprawie MTK wydał nakaz aresztowania Marii Lwowej-Biełowej, kremlowskiej sekretarz do spraw praw dzieci.
Decyzję MTK z zadowoleniem przyjęło polskie ministerstwo spraw zagranicznych. W oświadczeniu rzecznika MSZ Łukasz Jasina napisał, że "decyzja jest pierwszym zdecydowanym krokiem formalnym Trybunału zmierzającym w kierunku osądzenia najwyższych władz Rosji i wpisuje się w szersze wysiłki społeczności międzynarodowej na rzecz rozliczenia rosyjskich zbrodni popełnianych na Ukrainie".
IAR/PAP/dad