Wśród polskich województw z najliczniejszą reprezentacją pracowników z Ukrainy najwyższe wynagrodzenia odnotowano na Mazowszu. Zarobki powyżej 20,05 złotych brutto za godzinę zadeklarowało ponad 45 proc. pracujących tu ukraińskich obywateli, czyli ponad dwukrotnie więcej niż na przykład w województwie pomorskim (22 proc.).
Z kolei wśród branż polskiej gospodarki najczęściej zatrudniających Ukraińców najwyższe stawki godzinowe obowiązywały w budownictwie. Ponad 56 proc. ankietowanych z tego sektora liczyło na zarobki powyżej 20,05 złotych brutto za godzinę. W najczęściej wybieranej przez ukraińskich obywateli produkcji przemysłowej podobne wynagrodzenie otrzymało niecałe 16 proc. pracowników zza wschodniej granicy.
- Jednymi z najważniejszych zmiennych wpływających na wysokość zarobków pracowników z Ukrainy jest wielokrotność pobytów w Polsce lub też ich długość - komentuje wyniki badania Andrzej Korkus, prezes EWL S.A.
Ponad 61 proc. respondentów, którzy pracowali w Polsce po raz pierwszy, deklarowało zarobki poniżej 17,37 złotych brutto za godzinę. Z kolei przeszło 47 proc. Ukraińców, którzy byli zatrudnieni w naszym kraju co najmniej pięciokrotnie, zarabiało powyżej 20,05 złotych brutto za godzinę.
Badanie pokazało również, że na wysokość zarobków ankietowanych ma także wpływ znajomość języka oraz posiadanie doświadczenia zawodowego. Ponad 51 proc. migrantów bardzo dobrze lub swobodnie mówiących po polsku dostawało powyżej 20,05 złotych brutto za godzinę. Jednocześnie wśród obywateli Ukrainy deklarujących brak znajomości naszego języka na podobne wynagrodzenie mogło liczyć nieco ponad 10 proc.
Badanie socjologiczne zostało przeprowadzone w kwietniu i maju 2019 roku przez EWL S.A. oraz Studium Europy Wschodniej Uniwersytetu Warszawskiego. Metodą bezpośrednich wywiadów indywidualnych przebadanych zostało 855 pracujących w Polsce obywateli Ukrainy.
PAP/dad