Wiceminister podkreślił w rozmowie z Polskim Radiem i Telewizją Polską, że stara się uczestniczyć we wszystkich spotkaniach, naradach i konferencjach poświęconych tej tematyce, bo dla Polski bezpieczeństwo na Bałtyku jest sprawą kluczową.
- Polska nie ustaje w staraniach, aby wzmocnić swoje bezpieczeństwo na Bałtyku - zaznaczył wiceminister gospodarki morskiej i żeglugi śródlądowej. - Przede wszystkim chodzi nam o szlaki żeglugowe i o bezpieczne transporty gazu do gazoportu, ale pamiętajmy też w tym kontekście o przekopie Mierzei Wiślanej, który będzie dla wschodniej flanki Unii Europejskiej i NATO jednym z kluczowych w przyszłości akwenów - powiedział.
Według Ministerstwa Gospodarki Morskiej i Żeglugi Śródlądowej, budowa nowej drogi wodnej ma poprawić dostęp do portu w Elblągu i zagwarantować Polsce swobodny dostęp z Zalewu Wiślanego do Bałtyku z pominięciem kontrolowanej przez Rosję Cieśniny Piławskiej. W tej sprawie wątpliwości ma Komisja Europejska, która prowadzi postępowanie o naruszenie unijnego prawa od 2016 r. w związku ze specustawą o budowie przekopu Mierzei Wiślanej. Chodzi o niezgodność specustawy z unijną dyrektywą środowiskową, gwarantującą dostęp społeczeństwa do procedury odwoławczej w sądach.
IAR/PR24/dad