Redakcja Polska

Mimo wojny na Ukrainie Rosjanie wybierają się na zagraniczne wakacje. Nie wszędzie są jednak mile widziani

07.08.2023 13:00
Choć słabszy rubel i rosnące problemy gospodarcze oznaczają, że wiele rosyjskich rodzin spędzi cieplejsze miesiące na swoich daczach, jednak ci, którzy mają wystarczająco dużo gotówki na podróże, wybiorą się do jednego z krajów Europy lub Azji.
Politico: mimo wojny na Ukrainie Rosjanie wybierają się na zagraniczne wakacje; nie wszędzie są mile widziani
"Politico": mimo wojny na Ukrainie Rosjanie wybierają się na zagraniczne wakacje; nie wszędzie są mile widzianiPAP/MAXIM SHIPENKOV/Shutterstock

Gdy na Ukrainie trwa wojna, setki tysięcy Rosjan wybierają się na wakacje. Choć słabszy rubel i rosnące problemy gospodarcze oznaczają, że wiele rosyjskich rodzin spędzi cieplejsze miesiące na swoich daczach, jednak ci, którzy mają wystarczająco dużo gotówki na podróże, wybiorą się do jednego z krajów Europy lub Azji. Nie wszędzie są mile widziani – pisze „Politico”.

Portal informuje o najpopularniejszych miejscach, w których Rosjanie spędzają wakacje. Na pierwszym miejscu jest Turcja. Jest to jeden z niewielu europejskich krajów, który nie zakazał lotów z Rosji i podczas gdy niebo w UE jest zamknięte, tureccy operatorzy oferują loty z Moskwy do słonecznych miejsc, takich jak Antalya i Bodrum, za jedyne 130 euro. 

„Statystyki opublikowane w tym tygodniu pokazują, że w pierwszej połowie roku przychody Turcji z turystyki wzrosły o ponad jedną czwartą, osiągając 21,7 miliarda dolarów. W tym roku kraj ten ma odwiedzić nawet 7 milionów Rosjan. Niektórzy zdecydowali się nawet zostać — aż 145 000 Rosjan ma obecnie pozwolenie na pobyt” - czytamy.

Na drugim miejscu jest Gruzja. Tylko w 2022 roku ten kraj odwiedziło ponad 1,1 miliona Rosjan, w porównaniu z zaledwie 200 000 rok wcześniej. Pod rządami partii Gruzińskie Marzenie Tbilisi od początku wojny dąży do zacieśnienia stosunków z Kremlem i czerpania korzyści z rosyjskiego zamiłowania do podróży. W kraju jednak rosną napięcia związane z napływem Rosjan. Dowodem tej niechęci są protesty przeciwko rosyjskim statkom wycieczkowym cumującym w gruzińskich portach organizowane przez aktywistów gruzińskich i ukraińskich.

Rosjanie upodobali też sobie Tajlandię. Według raportu agencji Bloomberg liczba Rosjan odwiedzających ten azjatycki kraj wzrosła w ciągu roku o ponad 1000 procent. Oficjalne statystyki pokazują, że tylko w pierwszej połowie tego roku do kraju przyleciało 791 574 Rosjan. Phuket doświadczył szczególnego napływu; prawie połowa wszystkich sprzedanych tam od stycznia willi została wykupiona przez Rosjan – albo jako domy wakacyjne, albo miejsca, gdzie chcą przeczekać wojnę. Ten wzrost turystyki wynika z tego, że Moskwa również stara się zacieśnić więzi z Bangkokiem. 

Liczba Rosjan podróżujących samolotami do Zjednoczonych Emiratów Arabskich wzrosła w zeszłym roku o 63 procent. Ten kraj odnotował również wzrost liczby rosyjskich emigrantów, którzy twierdzą, że czują się bardziej swobodnie w pustynnym mieście niż w krajach zachodnich, ponieważ nie ma publicznych pokazów poparcia dla zniszczonej wojną Ukrainy. Rosyjskie firmy przenoszą się do kraju Zatoki Perskiej, a Kreml sprzedaje temu krajowi ogromne ilości przecenionej ropy. Jednak analitycy dowodzą, że naciski ze strony USA, Wielkiej Brytanii i UE coraz bardziej utrudniają ZEA czerpanie korzyści z unikania sankcji.

Ostatni kierunek to Cypr, gdzie wakacje na plaży są obecnie w dużej mierze poza zasięgiem zwykłych Rosjan, po tym jak ten kraj, podobnie jak inne państwa członkowskie UE, zakazał lotów komercyjnych z Rosji, a w zeszłym roku wprowadził opłatę wizową w wysokości 80 euro. Ale dla tych, którzy mogą sobie na to pozwolić, loty z Rosji z krótkim postojem w Stambule lub Erewaniu kosztują około 250 euro.

PAP/ks

Rosja jest odpowiedzialna za ogromną część inflacji w strefie euro. Nowy raport EBC

03.08.2023 08:30
Nowy raport Europejskiego Banku Centralnego wskazuje, że szantaż energetyczny Rosji odpowiadał w połowie 2022 r. za 72 proc. inflacji w strefie euro - napisał w mediach społecznościowych prezes Polskiego Funduszu Rozwoju Paweł Borys.

Rosjanie w ataku na ukraiński port Izmaił zniszczyli 40 tysięcy ton zboża

02.08.2023 16:40
Blisko 40 tysięcy ton zboża zostało zniszczonych w ataku przeprowadzonym przez Rosję na silosy znajdujące się w pobliżu ujścia Dunaju na Ukrainie. Poinformował o tym ukraiński minister infrastruktury Ołeksandr Kubrakow we wpisie na twitterze zilustrowanym zdjęciami zniszczonych magazynów i silosów.

Mazury na półmetku wakacji. "Ruch turystyczny zbliżony do zeszłego sezonu"

06.08.2023 09:24
Na półmetku wakacji widać, że pod względem ruchu turystycznego ten sezon na Mazurach nie będzie rekordowy, ale nie będzie też tragiczny; będzie zbliżony do poprzedniego roku - uważa Robert Kempa z Centrum Promocji i Informacji Turystycznej w Giżycku.