W uroczystości podpisania dokumentu wziął udział przebywający z wizytą w Polsce król Danii Fryderyk X.
Dyrektor Instytutu Rozwoju Terytorialnego dr Maciej Zathey powiedział Polskiemu Radiu, że Sonderborg chętnie podzieli się swymi doświadczeniami w zakresie transformacji energetyczno-klimatycznej.
- Chcemy ściągnąć te dobre praktyki i spróbować zaadaptować je w naszym regionie. Dla Dolnego Śląska może to oznaczać zwiększenie efektywności energetycznej poszczególnych domów i osiedli, zmniejszenie nakładów finansowych na cele energetyczne, wyeliminowanie ubóstwa energetycznego. A od efektywności energetycznej naszych systemów ciepłowniczych zależy także jakość powietrza - wyjaśniał szef Instytutu Rozwoju Terytorialnego.
Ambitne plany
Maciej Zathey dodał, że tzw. kopciuchy odpowiadają za ponad 80 procent zanieczyszczenia atmosfery. - Tu jest miejsce na transfer rozwiązań. Ostatecznie oczekuję, że na Dolnym Śląsku za kilkanaście lat, w perspektywie na pewno do roku 2050, będziemy oddychać czystym powietrzem, będziemy zużywać mniej energii, będziemy mogli samobilansować się energetycznie, szanując energię i odzyskując ją z odpadów - przewiduje dyrektor Instytutu Rozwoju Terytorialnego.
75-tysięczna duńska gmina Sonderborg, z którą od teraz będzie współpracować województwo dolnośląskie, od 2007 roku prowadzi działania na rzecz osiągnięcia neutralności emisyjnej. Wówczas grupa mieszkańców uruchomiła w ramach partnerstwa publiczno-prywatnego inicjatywę zatytułowaną "ProjectZero".
IAR/dad