Z informacji Polskiego Radia wynika, że producent wozów - Huta Stalowa Wola - jest gotowa na zorganizowanie uroczystości, na której dojdzie do podpisania umowy wykonawczej, nawet jutro.
Kontrakt ma przewidywać dostawy 111 bojowych wozów piechoty Borsuk. Pierwsze kilkanaście sztuk pojazdów na zejść z linii produkcyjnej jeszcze w tym roku. Kontrakt będzie warto około 5 miliardów złotych.
Umowę ramową na dostawy Borsuków podpisało jeszcze poprzednie kierownictwo resortu obrony. Dokument sprzed dwóch lat opiewał na 1400 sztuk Borsuków, z czego 400 miały to być wozy specjalistyczne - dowodzenia oraz ewakuacji medycznej.
Nowe kierownictwo MON kilka razy zapowiadało finalizację umowy wykonawczej na nowe wozy bojowe dla wojska. Pod koniec ubiegłego roku wicepremier Władysław Kosiniak-Kamysz zapewniał, że resort jest gotowy, ale czeka na ostateczne potwierdzenie ze strony przemysłu. Chodziło między innymi o ustalenie ostatecznej ceny jednostkowej za Borsuka. Z ustaleń Polskiego Radia wynika, że wartość takiego wozu oscyluje w granicach 40-50 milionów złotych.
IAR/dad