Redakcja Polska

Komisja Europejska gotowa do przedstawienia propozycji ws. wykorzystania rosyjskich aktywów

26.11.2025 15:15
Ursula Von der Leyen podczas porannej debaty w PE w Strasburgu mówiła o priorytetach UE dotyczących rosyjskiej wojny przeciw Ukrainie
Audio
  • Ursula von der Leyen o zamrożonych rosyjskich aktywach [posłuchaj]
Szefowa Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen
Szefowa Komisji Europejskiej Ursula von der LeyenEPA/RONALD WITTEK Dostawca: PAP/EPA.

Szefowa Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen podała w środę, że KE jest gotowa do przedstawienia propozycji legislacyjnej ws. wykorzystania zamrożonych w UE rosyjskich aktywów dla Ukrainy. - Nie wyobrażam sobie scenariusza, w którym rachunek zapłacą wyłącznie europejscy podatnicy - powiedziała.

Von der Leyen podczas porannej debaty w PE w Strasburgu mówiła o priorytetach UE dotyczących rosyjskiej wojny przeciw Ukrainie. Jednym z nich - podkreśliła - jest zabezpieczenie potrzeb finansowych zaatakowanego kraju.

- Wobec braku realnego zamiaru Rosji, by zaangażować się w rozmowy pokojowe, jasne jest, że musimy wspierać Ukrainę w jej obronie. A zaczyna się to od zapewnienia jej niezbędnych środków finansowych. Podczas ostatniego posiedzenia Rady Europejskiej zobowiązaliśmy się do pokrycia potrzeb finansowych Ukrainy do 2026 i 2027 roku. W tej sprawie przedstawiliśmy dokument dotyczący możliwych rozwiązań. Obejmuje on opcję na unieruchomione aktywa rosyjskie. Komisja jest gotowa do przedstawienia tekstu prawnego - powiedziała. Nie podała, kiedy to się stanie. 

Sprawa wykorzystania zamrożonych rosyjskich aktywów państwowych na potrzeby Ukrainy ma być omawiana na szczycie UE zaplanowanym w dniach 18-19 grudnia w Brukseli.

Szefowa KE podkreśliła podczas debaty, że dla UE priorytetem w ewentualnym porozumieniu pokojowym powinno być zapewnienie sprawiedliwego i trwałego pokoju. Musi ono gwarantować realne bezpieczeństwo Ukrainy i całej Europy - dodała.

- Ukrainie jako suwerennemu państwu nie można narzucać żadnych ograniczeń dotyczących jej własnych sił zbrojnych, które pozostawiłyby ją podatną na ataki w przyszłości. Chodzi tu zarówno o odstraszanie, jak i bezpieczeństwo Europy, bo bezpieczeństwo Ukrainy to bezpieczeństwo Europy. Dlatego Ukraina potrzebuje solidnych, długoterminowych i wiarygodnych gwarancji bezpieczeństwa w ramach szerszego pakietu działań, które mają zniechęcać i odstraszać od wszelkich przyszłych ataków Rosji. Równie oczywiste jest, że każde porozumienie pokojowe musi gwarantować długoterminowe bezpieczeństwo Europy - zaznaczyła von der Leyen.

Jako kolejny priorytet wskazała obronę ukraińskiej suwerenności. - Wiemy, że mentalność Rosji nie zmieniła się od czasów (konferencji w - PAP) Jałcie. (Moskwa) postrzega nasz kontynent w kategoriach stref wpływów. Musimy więc jasno powiedzieć, że nie ma mowy o jednostronnym podziale (Ukrainy - PAP) suwerennego państwa europejskiego. I że granic nie można zmieniać siłą. Jeśli dziś legitymizujemy i formalizujemy podważanie granic, otwieramy drzwi kolejnym wojnom jutro. A to jest sprzeczne z trwałym pokojem, do którego dążymy - powiedziała.

Przewodnicząca KE dodała, że priorytetem dla UE jest też rola, jaką ona sama i partnerzy z NATO będą musieli odegrać przy wdrażaniu przyszłego traktatu pokojowego, niezależnie od jego ostatecznego kształtu. - Czy to w kwestii gwarancji bezpieczeństwa, sankcji, finansowania odbudowy Ukrainy, integracji jednolitego rynku, czy członkostwa (Ukrainy - PAP) w UE – przyjęta została zasada „nic o Ukrainie bez Ukrainy, nic o Europie bez Europy, nic o NATO bez NATO” - powiedziała.

Ostatnim priorytetem jest kwestia powrotu do kraju wszystkich ukraińskich dzieci uprowadzonych przez Rosję. - Są dziesiątki tysięcy chłopców i dziewcząt, których los jest nieznany. Są uwięzieni przez Rosję w Rosji. Nie zapomnimy o nich. Tysiące matek i ojców nigdy nie straciło nadziei i nigdy nie przestało walczyć o powrót swoich dzieci, a Europa nigdy nie przestanie pomagać w tym, by tak się stało - powiedziała. 

Komisja Europejska zaproponowała we wrześniu, by zlokalizowana w Belgii instytucja finansowa Euroclear przekazała UE zamrożone rosyjskie aktywa państwowe w formie pożyczki z oprocentowaniem 0 proc. Unia wykorzystałaby te środki na sfinansowanie tzw. pożyczki reparacyjnej dla Ukrainy, a ta miałaby ją spłacić tylko w razie otrzymania reparacji wojennych od Rosji.

KE zaproponowała, by konsekwencje takiego posunięcia wzięły na siebie wszystkie państwa członkowskie, Belgia nie dała się przekonać i nie doszło do spodziewanego przełomu na szczycie szefów państw i rządów UE w październiku. Komisja została zobowiązana do przedstawienia innych możliwości finansowych.

W listopadzie KE poinformowała, że wśród możliwych rozwiązań, oprócz pożyczki reparacyjnej, są: wykorzystanie bufora budżetowego UE do pozyskania środków na rynkach kapitałowych oraz zawarcie międzyrządowego porozumienia, w ramach którego państwa członkowskie samodzielnie zaciągałyby potrzebny kapitał.

PAP/IAR/ks

Amerykański plan przymuszenia Ukrainy do pokoju. Próba druga [KOMENTARZ]

22.11.2025 20:00
Od połowy ubiegłego tygodnia dynamika procesu dyplomatycznego w sprawie zażegnania wojny na Ukrainie uległa przyspieszeniu. Napadnięty kraj znalazł się w najtrudniejszej sytuacji od początku inwazji. Opublikowany przez amerykańskie media 28-punktowy tzw. plan pokojowy jest dla Ukraińców skrajnie niekorzystny.

Stany Zjednoczone i Rosja prowadzą tajne rozmowy w sprawie wojny na Ukrainie

25.11.2025 11:00
Administracja prezydenta USA Donalda Trumpa prowadzi tajne rozmowy z Rosją w sprawie opracowania planu zakończenia wojny na Ukrainie; przygotowano już w tej sprawie projekt dokumentu, w którym znalazło się 28 punktów – poinformował w środę amerykański portal Axios.

Rosyjskie sabotaże realnym zagrożeniem dla Polski. Jak się chronić? Ekspert wyjaśnia

25.11.2025 16:49
Niedawny sabotaż na trasie kolejowej z Warszawy do Lublina, przeprowadzony według służb na zlecenie Rosji, ponownie pokazał, że mimo trwającej wojny w Ukrainie Polska wciąż jest narażona na wrogie działania Kremla. O tym, które elementy infrastruktury są dziś najbardziej zagrożone oraz jak zwykli obywatele mogą rozpoznawać sygnały świadczące o przygotowaniach do sabotażu, opowiada Artur Dubiel, ekspert do spraw bezpieczeństwa i twórca podcastu Na celowniku.

Rosja miała przymusowo zmobilizować ponad 46 tys. Ukraińców z okupowanych terenów

26.11.2025 12:30
Od 2015 roku Rosja przymusowo powołuje anektowanego mieszkańców Krymu do służby wojskowej, w 2022 roku objęła masową mobilizacją mężczyzn na zajętych terenach obwodu donieckiego i ługańskiego