90 uczestników strajków z sierpnia 1980 roku otrzymało w Gdyni honorowe odznaczenia. Podczas uroczystości podkreślono rolę kobiet, które nie tylko były współorganizatorkami strajków, ale także w różny sposób wspierały protestujących.
Wiceprezes Fundacji Pomorska Inicjatywa Historyczna Roman Zwiercan powiedział, że wsparcie strajkujących przez kobiety było niebagatelne. Zaznaczył, że nie chodziło tylko o przekazywanie pożywienia dla okupujących stocznie, ale także wsparcie walki o godność i uspokojenie, że sytuacja w domach jest dobra.
Jedną z odznaczonych podczas uroczystości w Sali Koncertowej Zarządu Morskiego Portu Gdynia jest Albina Wiktorska. Jak zaznaczyła, efekty protestów przerosły jej oczekiwania, ale w tym czasie była zdecydowana na wszystko - nawet na śmierć w obronie wartości "Solidarności".
W liście do zebranych premier Mateusz Morawiecki dziękował uczestnikom strajku. Szef rządu podkreślił, że robotnikom nie zabrakło wtedy wiary, odwagi i gorącego serca. Mateusz Morawiecki dodał, że bez wysiłku strajkujących nie byłoby wolnej Polski, upadku Związku Radzieckiego i wolnej Europy.
Wcześniej uczestnicy uroczystości złożyli kwiaty pod pomnikiem Ofiar Grudnia '70 w Gdyni.
IAR/ks