Redakcja Polska

Obserwatorium: kolejne rosyjskie naloty w Syrii. Są ofiary śmiertelne

30.01.2020 10:58
Dziesięcioro cywilów zginęło w nocy ze środy na czwartek w nalotach sił rosyjskich, wspierających reżim prezydenta Baszara el-Asada, na prowincję Idlib w północno-zachodniej Syrii - poinformowało w czwartek Syryjskie Obserwatorium Praw Człowieka.
Syria, prowincja Idlib
Syria, prowincja IdlibPAP/EPA/YAHYA NEMAH

Co najmniej pięć kobiet zginęło w atakach z powietrza na Arihę w prowincji Idlib - sprecyzowała organizacja z siedzibą w Londynie, dysponująca w Syrii własnymi informatorami.

W Idlibie wspierane przez Rosję syryjskie siły rządowe od ponad miesiąca kontynuują ofensywę przeciwko syryjskim rebeliantom. Idlib jest ostatnim bastionem rebeliantów powiązanych z Al-Kaidą, którzy od 2011 roku walczą o obalenie reżimu Asada.

Dzień wcześniej prezydent Turcji Recep Tayyip Erdogan oświadczył, że Rosja nie przestrzega porozumień w sprawie syryjskiej prowincji Idlib. Po wielu dniach walk wspierane przez Rosję siły syryjskie odbiły kluczowe miasto w Idlibie, Marat an-Numan. Erdogan poinformował, że "powiedział Rosji, iż Ankarze kończy się już cierpliwość do tych bombardowań" i że Turcja "zrobi to, co konieczne".

Wznowione naloty syryjskich sił rządowych w Idlibie wzbudziły obawy o nową falę uchodźców z tego obszaru, zamieszkanego przez około 3 miliony ludzi, na tereny przy granicy z Turcją.

W wojnie w Syrii, która rozpoczęła się w marcu 2011 roku od stłumienia przez syryjskie siły bezpieczeństwa prodemokratycznych protestów, a później przekształciła w konflikt regionalny z udziałem mocarstw, śmierć poniosło ok. 400 tys. osób, w tym 115 tys. cywilów. Miliony ludzi zostały zmuszone do opuszczenia swoich domów, część z nich uciekła z kraju, w tym głównie do Turcji.


IAR/dad