Redakcja Polska

Wrocław: Polacy z rejonu Wuhan są w drodze do Polski

01.02.2020 09:00
W niedzielny wieczór mają wylądować we Wrocławiu Polacy, ewakuowani z Wuhan w Chinach. Miasto to jest centrum epidemii koronawirusa. Na razie nie wiadomo, dokąd mają trafić Polacy. Po wylądowaniu cała grupa przejdzie badania lekarskie. Niewykluczone, że pierwsza selekcja odbędzie się na lotnisku wojskowym, natomiast nie wiadomo, dokąd trafią osoby z podejrzeniem choroby.
Audio
  • Polacy ewakuowani z chińskiego Wuhan w związku z rozprzestrzenianiem się koronawirusa, są w drodze do Francji. Następnie przesiądą się do samolotów wysłanych z Polski, które wieczorem powinny wylądować na lotnisku we Wrocławiu - poinformował minister zdrowia Łukasz Szumowski (IAR)
Wojewódzki Szpital Specjalistyczny im. J. Gromkowskiego we Wrocławiu.
Wojewódzki Szpital Specjalistyczny im. J. Gromkowskiego we Wrocławiu. PAP/Maciej Kulczyński

Rzeczniczka szpitala zakaźnego przy ulicy Koszarowej we Wrocławiu, Urszula Małecka, mówi, że placówka jest gotowa na przyjęcie ewentualnych chorych. Ośrodek nie został jednak o tym poinformowany. Czekamy. Nie zostaliśmy poinformowani, powiadomieni, że mieliby tutaj trafić" - powiedziała rzeczniczka. Dodała, że szpital ma warunki do przyjęcia osób wracających z Wuhan. Jest to szpital zakaźny, który ma dwa oddziały po 30 miejsc. Urszula Małecka dodaje, że badania wykluczyły obecność wirusa u dwóch pacjentów, przyjętych do szpitala w czwartek. - Obaj panowie są zdrowi. Wyniki okazały się negatywne - powiedziała rzeczniczka szpitala dodając, że próbki krwi zostały przebadane w Berlinie.

Mężczyźni mają zostać wypisani do domów. Niewykluczone, że Polacy ewakuowani z Chin trafią do szpitala wojskowego przy ulicy Weigla we Wrocławiu, choć nie ma tam oddziału zakaźnego. Rzeczniczka szpitala nie udziela informacji i odsyła po informacje do Ministerstwa Obrony Narodowej. Rzecznik MON nie odbiera telefonów.

IAR/dad