Sprawą zabójstwa słowackiego dziennikarza śledczego Jana Kuciaka ponownie zajmie się sąd pierwszej instancji. Tak postanowił dziś Sąd Najwyższy, który rozpatrywał apelację. Do zbrodni, w której zginęła również partnerka dziennikarza Martina Kusznirova, doszło w 2018 roku.
We wrześniu ubiegłego roku Specjalny Sąd Karny wydał wyrok uniewinniający biznesmena Mariana Kocznera i jego przyjaciółkę Alenę Zsuzsovą oskarżonych o zlecenie zabójstwa. Sąd Najwyższy unieważnił tę decyzję i skierował sprawę do ponownego rozpatrzenia w pierwszej instancji. Specjalny Sąd Karny będzie musiał wziąć pod uwagę dowody, których nie dopuścił w poprzednim postępowaniu.
Wyrok z ulgą przyjęły rodziny zamordowanych, w tym marka Martiny, Zlatica Kusznirova. "To pierwszy krok w kierunku sprawiedliwości na Słowacji. Zaczynamy dalszą walkę za Martynkę, Janka i wszystkich Słowaków. Tu nie chodzi już tylko o nich, ale i o was dziennikarzy, żebyście nie bali się pisać, i o wszystkich ludzi, żeby życie na Słowacji było dobre i sprawiedliwe" - powiedziała po opuszczeniu sądu.
Słowacki Sąd Najwyższy podtrzymał wyrok 25 lat więzienia dla Tomasza Szabo, który odpowiadał za pomoc w zbrodni oraz za zabójstwo słowackiego przedsiębiorcy Petera Molnara.
IAR/ks