Redakcja Polska

Ukraina pozbywa się rosyjskich symboli. W Kijowie może się pojawić stacja metra "Warszawska"

14.04.2022 15:07
Nazwa stacji kijowskiego metra "Mińska" może zostać zmieniona na "Warszawska". Władze ukraińskiej stolicy zamierzają zmienić nazwy związane z rosyjskimi i białoruskimi patronami. Powodem jest zaangażowanie Rosji i Białorusi w wojnę przeciwko Ukrainie.
Audio
  • W Kijowie może się pojawić stacja metra "Warszawska". Materiał Pawła Buszki (IAR)
Stacja kijowskiego metra - Mińska
Stacja kijowskiego metra - MińskaWikimedia Commons, fot: AMY

Zmianę nazw popiera mer Kijowa Witalij Kliczko. Władze stolicy zajmą się tym na najbliższym posiedzeniu Rady Miasta. Mer wyjaśnił, że nazwy stacji kolei podziemnej powinny przypominać kijowianom tych, którzy są prawdziwymi przyjaciółmi Ukraińców, a nie tych, którzy przysyłają do ich kraju śmierć.

Dlatego Witalij Kliczko uważa za zasadną zmianę nazwy metra "Mińska" na "Warszawska". To bowiem stolica Polski aktywnie pomaga Ukrainie i przyjęła ukraińskich uchodźców.

Kilka dni temu z inicjatywą zmiany nazw wystąpiły władze kijowskiego metra. Dotyczyć one mogą nazw stacji: Przyjaźni Narodów, Mińska, Brzeska, Bohaterów Dniepru i Lwa Tołstoja.


IAR/dad

Konwój z "Wielkanocną Paczką dla Rodaków w Ukrainie" wyruszył ze Wspólnoty Polskiej

14.04.2022 13:00
Konwój z pomocą humanitarną Wspólnoty Polskiej wyruszył w tych dniach na Ukrainę. Tym razem - bo to nie pierwszy taki transport - jest wyjątkowy. Wiezie paczki w ramach akcji Stowarzyszenia "Wielkanocna Paczka dla Rodaków w Ukrainie".

Ukraińskie wojska zatopiły flagowy rosyjski okręt "Moskwa". "To olbrzymi cios dla Rosji"

14.04.2022 08:07
Jeden z najważniejszych okrętów wojennych Rosji, krążownik rakietowy Moskwa, dryfuje opuszczony, a być może spoczywa na dnie Morza Czarnego; to olbrzymi cios dla rosyjskich sił zbrojnych, które od 50 dni atakują Ukrainę – pisze w czwartek portal CNN, cytując ekspertów.

Kobiety z Charkowa. "Nie chcemy żyć pod rosyjskim butem"

14.04.2022 14:04
Cztery kobiety, cztery różne historie, które łączy wspólny mianownik - wojna. Pierwszy przystanek w drodze po wolność i bezpieczeństwo znalazły w Polsce Zgodnie przyznają, że 24 lutego skończyły się prorosyjskie sympatie w Donbasie. "Rosyjska agresja zjednoczyła Ukraińców. Nie chcemy żyć pod rosyjskim butem" - podkreślają.