Wiceminister pytany był w piątek w programie "Tłit" na antenie portalu Wirtualna Polska o przebywających w Polsce uchodźców z Ukrainy i o to, czy nasz kraj może liczyć w tym kontekście na pomoc finansową z Zachodu. - My na to na pewno liczymy - odpowiedział Jabłoński.
- Na pewno liczymy na wsparcie przede wszystkim ze strony Unii Europejskiej. Unia jest organizacją, która opiera się na zasadzie solidarności, na wspólnych wartościach, na wartościach, które dziś są atakowane przez Rosjan, a bronione przez Ukrainę - zauważył. Dodał, że "aby skutecznie obronić tych wartości, potrzebne są do tego pieniądze".
2,7 miliona uchodźców z Ukrainy
Jabłoński przypomniał, że do Polski przyjechało 2,7 mln uchodźców z Ukrainy. - Uznaliśmy, że aby zachować stabilność państwa, konieczne jest takie działanie, by nie tworzyć na przykład obozów czy gett - które prowadziłyby do napięć społecznych - tylko integrować uchodźców ze społeczeństwem, więc ponieść koszty dostępu do edukacji, ochrony zdrowia, usług społecznych, programów prorodzinnych. Bardzo duże koszty są z tym związane - tłumaczył.
Tymczasem - jak zauważył - w ubiegłym tygodniu komisarz UE ds. budżetu Johannes Hahn powiedział, "że jest jeszcze za wcześnie, by Unia przyznała na to dodatkowe pieniądze". - Do tej pory Unia Europejska mówi, że można dokonywać pewnych zmian, przeniesień w istniejących programach - wskazywał Jabłoński. Jak zauważył, przenoszenie tych środków oznaczałoby, że samorządy zarządzające musiałyby rezygnować z już ogłoszonych przetargów, inwestycji, odwoływać m.in. budowy szkół, szpitali, dróg.
Jabłoński: trzeba wygenerować nowe środki
- Więc my nie możemy dokonać tego typu zmiany, bo to nie chodzi o to, by rezygnować z potrzeb, które istnieją, które nie zniknęły, na rzecz potrzeb nowych. Chodzi o to, by wygenerować nowe, dodatkowe środki wsparcia dla państw członkowskich - podkreślił Jabłoński.
Jak poinformowała Straż Graniczna, od 24 lutego z Ukrainy do Polski wjechało 2,73 mln osób. W środę z Ukrainy przybyło 24,7 tys. osób, a do godz. 7 w czwartek 6 tys. osób. Od początku rosyjskiej inwazji granicę z Polski na Ukrainę przekroczyło natomiast 629 tys. osób, w tym 20 tysięcy w środę.
W ubiegłym tygodniu podczas posiedzenia komisji budżetowej Parlamentu Europejskiego w Strasburgu komisarz UE ds. budżetu Johannes Hahn powiedział, że nie sądzi, aby w ramach obecnego budżetu unijnego można było stworzyć nowy instrument finansowy dla państw członkowskich, który byłby wystarczającą odpowiedzią na obecny kryzys związany z wojną na Ukrainie i napływem uchodźców. Dodał, że jest jednak otwarty na dyskusje o zupełnie nowym mechanizmie. Wskazał jednocześnie, że "jest jeszcze za wcześnie" na przeznaczanie konkretnego unijnego wsparcia finansowego dla krajów UE przyjmujących uchodźców.
PAP/dad