W środę agencja Reutera powiadomiła za rosyjskimi mediami, że na skutek wybuchu w zakładach w Siergijew Posadzie, produkujących m.in. celowniki i noktowizory, poszkodowanych zostało co najmniej 16 osób. Po godz. 17 czasu polskiego państwowe rosyjskie agencje i związane z Kremlem portale donosiły o jednej ofierze śmiertelnej i co najmniej 56 rannych.
Informacje o udziale Zagorskich Zakładów Optyczno-Mechanicznych w projekcie bombowca Posłannik można zweryfikować w państwowym rejestrze zamówień publicznych. Fabryka w Siergijew Posadzie pozostaje do 2027 roku związana kontraktem z jednym z instytutów badawczych realizujących projekty na rzecz ministerstwa obrony. Szacunkowa wartość prac wykonywanych w zakładach to 69 mln rubli, czyli blisko 3 mln zł - oznajmiły Agentstwo i niezależny portal Meduza.
Wcześniej w środę Radio Swoboda przekazało, że do eksplozji doszło w magazynie, w którym składowano ładunki wybuchowe. Na rosyjskim kanale na Telegramie Baza opublikowano nagrania ukazujące ogromny słup dymu unoszący się nad Siergijew Posadem.
Jedna z najstarszych fabryk
Zakłady w Siergijew Posadzie (w czasach ZSRR - Zagorsk) to jedno z najstarszych przedsiębiorstw z branży optycznej w Rosji. Wśród jego klientów znajdują się również rosyjskie służby bezpieczeństwa. Produkowany jest tam m.in. sprzęt wojskowy, w tym celowniki noktowizyjne do czołgów. Jak przypominało Radio Swoboda, w czerwcu ubiegłego roku w tej fabryce wybuchł poważny pożar.
W ostatnich tygodniach i miesiącach w Moskwie i w okolicznych miejscowościach doszło do wielu ataków ukraińskich bezzałogowców. Rosjanie uważają, że są to ukraińskie operacje związane z trwającą inwazją Kremla na Ukrainę. Rosyjskie siły powietrzne poinformowały, że w nocy z wtorku na środę zestrzeliły dwa drony zmierzające w kierunku Moskwy.
PAP/dad