Redakcja Polska

ONZ potępiła sytuację w zakresie praw człowieka na Białorusi

24.09.2023 08:00
ONZ potępiła systematyczne represje wobec społeczeństwa obywatelskiego na Białorusi, w ramach których tysiące osób jest przetrzymywanych w więzieniach na podstawie sfabrykowanych zarzutów, a wielu ludzi jest torturowanych i umiera w aresztach.
Krzysztof Szczerski w Radzie Bezpieczeństwa: wspieramy rozliczanie Rosji za jej zbrodnie, bo pamiętamy lekcje z historii.
Krzysztof Szczerski w Radzie Bezpieczeństwa: wspieramy rozliczanie Rosji za jej zbrodnie, bo pamiętamy lekcje z historii.Osugi / Shutterstock

"Trzy lata po kwestionowanych wyborach prezydenckich, które wywołały masowe demonstracje, sytuacja praw człowieka na Białorusi pozostaje poważna" – oświadczyła w Genewie przed Radą Praw Człowieka ONZ zastępca Wysokiego Komisarza ONZ ds. Praw Człowieka Nada Al-Nashif.

Powiedziała, że przestrzeń obywatelska na Białorusi kurczy się w wyniku "kampanii przemocy i represji" i przytoczyła dane wskazujące, że rządowa lista "ekstremistów" obejmuje obecnie 3300 osób.

Według Nady Al-Nashif udokumentowany jest "niepokojący schemat arbitralnych aresztowań i postępowań karnych na podstawie sfabrykowanych zarzutów", które wymierzone są w przeciwników krytykujących rząd, działaczy i dziennikarzy.

Według danych ONZ od 2020 r. ponad 3750 osób zostało na Białorusi skazanych w procesach, które "charakteryzują się surowymi i nieproporcjonalnymi wyrokami pozbawienia wolności, przy niewielkim poszanowaniu rzetelnego procesu i prawa do sprawiedliwego procesu”.

Według ONZ obecnie na Białorusi przetrzymywanych jest 1500 osób "pod zarzutami, które mają podłoże polityczne".

Al-Nashif powiedziała też, że w aresztach przebywa ponad 670 dziennikarzy, a prawie 1400 organizacji pozarządowych zamknięto. Zwróciła także na warunki pobytu w aresztach, gdzie powszechne jest stosowanie tortur, a w niektórych przypadkach "poważna przemoc psychiczna", w tym groźby śmierci i gwałty.

"Ponadto jesteśmy głęboko zaniepokojeni doniesieniami o śmierci w aresztach, w tym o przypadkach samobójstw" – dodała.

Skrytykowała także niedawne zmiany w prawie białoruskim, które umożliwiają władzom odebranie obywatelstwa osobom mieszkającym za granicą i skazanym za przestępstwa takie jak "ekstremizm". "Te poprawki mogą prowadzić do bezpaństwowości i pozostawiają szerokie pole do nadużyć" - stwierdziła.

W odpowiedzi ambasador Białorusi przy ONZ Łarysa Bielska potępiła te konkluzje, jej zdaniem oparte "na niewiarygodnych źródłach i stronniczych wnioskach". Według Bielskiej wnioski przedstawione przez A-Nashif są "częścią kampanii dezinformacji i oczerniania Białorusi przez kraje zachodnie".


PAP/ho


Spotkanie ministra Jana Dziedziczaka z mediami polonijnymi i polskimi na Wschodzie

22.09.2023 16:29
Przeciwdziałanie rosyjskiej propagandzie i budowanie dobrego wizerunku Polski za granicą to zdaniem ministra Jana Dziedziczaka jedne z głównych zadań mediów polonijnych i polskich na Wschodzie. Pełnomocnik rządu ds. Polonii i Polaków za Granicą spotkał się w Kancelarii Prezesa Rady Ministrów z uczestnikami VI Światowego Forum Mediów Polonijnych i X Zjazdu Federacji Mediów Polskich na Wschodzie.

Biden zmienił zdanie? Pociski dalekiego zasięgu ATACMS mogą trafić na Ukrainę

23.09.2023 09:31
Prezydent USA Joe Biden miał obiecać prezydentowi Wołodymyrowi Zełenskiemu niewielką liczbę rakiet dalekiego zasięgu ATACMS. Mają to być zmodyfikowane systemy, które zamiast pojedynczych głowic będą  wystrzeliwać pociski kasetowe.

Dominikanin z Fastowa: pomoc z Polski ratuje życie mieszkańców Chersonia i terenów, które okupowała Rosja

23.09.2023 11:01
Bez wsparcia Polski nie moglibyśmy pomagać ludziom żyjącym przy froncie wojny Rosji przeciwko Ukrainie. Pomoc z Polski ratuje życie mieszkańców Chersonia i terenów wyzwolonych spod rosyjskiej okupacji – mówi ojciec Michał Romaniw z dominikańskiego Centrum św. Marcina de Porres w Fastowie w obwodzie kijowskim Ukrainy.

Ukraińcy w sobotę rano zaatakowali rakietami Krym. To kolejny taki atak w ciągu ostatnich dni

23.09.2023 12:56
Ukraińcy celują w obiekty wojskowe na okupowanym przez Rosjan półwyspie. Niszczą sprzęt i zgrupowania żołnierzy wroga. W okupowanym Sewastopolu rano słychać było eksplozje. Mieszkańcy donoszą o dymie unoszącym się w nadmorskim rejonie miasta.