Ukraiński przywódca podkreślił też jednomyślność Europy. Zdaniem Wołodymyra Zełenskiego to "jasny sygnał dla Moskwy", że Europa wytrzyma ewentualną rosyjską agresję. Prezydent Ukrainy powiedział, że Europa "pokazała dokładnie taki rodzaj jedności, jaki jest potrzebny".
Dodał, że europejskich państw nie zniszczą żadne "rosyjskie niszczycielskie fale". Jednocześnie - podkreślił Wołodymyr Zełenski - to wyraźny sygnał dla Stanów Zjednoczonych, że Europa podejmuje zobowiązania wobec Ukrainy. Prezydent Zełenski powiedział też, że oczekuje decyzji USA w sprawie udzielenia pomocy jego krajowi.
Wszystkich 27 przywódców państw Unii Europejskiej zgodziło się na pakiet wsparcia dla Ukrainy w wysokości 50 miliardów euro w ramach unijnego budżetu. Pieniądze mają zapewnić stałe, długoterminowe i przewidywalne finansowanie Ukrainy.
00:59 12793301_1.mp3 Unia Europejska zjednoczona w sprawie pomocy dla Ukrainy. Wszyscy przywódców 27 krajów zgodzili się na szczycie w Brukseli na pakiet w wysokości 50 miliardów euro do 2027 roku. Europa jest silniejsza - podkreślali liderzy unijnych instytucji. Na pakiet dla Ukrainy zgodził się także premier Węgier Viktor Orban, który od grudnia blokował decyzję, ale
"Unia przejmuje przywództwo i odpowiedzialność za wsparcie dla Ukrainy. Wiemy, o co toczy się gra" - napisał w oficjalnym oświadczeniu szef Rady Europejskiej Charles Michel.
W grudniu premier Węgier Viktor Orban zawetował przekazanie Ukrainie 50 miliardów euro pomocy. Dlatego przewodniczący Rady Europejskiej zdecydował o zwołaniu dziś specjalnego szczytu unijnego w Brukseli, licząc że uda się porozumieć z Orbanem.
Równolegle w Unii trwały prace nad alternatywnym rozwiązaniem, w którym 26 państw uzgadnia pomoc dla Ukrainy bez udziału Węgier, jednak wobec zgody Viktora Orbana, nie było potrzeby z niego skorzystać.
IAR/dad