Ukraina ma coraz mniejszy zapas amunicji - poinformowali dziennikarze The New York Times. Jak napisali, pocisków artyleryjskich wystarczy do marca. Podkreślili, że chodzi przede wszystkim o amunicję dla systemów obrony powietrznej.
W ocenie The New York Times, ukraińskie wojsko jest zmęczone i boryka się z brakiem uzbrojenia w momencie, gdy amerykańska pomoc wciąż jest pod znakiem zapytania. O przyspieszenie pomocy apeluje do amerykańskich sojuszników doradca w kancelarii prezydenta Ukrainy Mychajło Podolak i nazywa wsparcie Waszyngtonu „inwestycją w globalne bezpieczeństwo”. „61 miliardów dolarów, to oczywiście dużo. Jednak z punktu widzenia budżetu Pentagonu, który wynosi 900 miliardów dolarów, to tylko 7 procent, które trzeba zainwestować w Ukrainę” - stwierdził Mychajło Podolak.
Doradca w kancelarii prezydenta Ukrainy dodał, że zainwestowanie w ukraińską armię jest zgodne z amerykańską doktryną obronną, w której Rosja wymieniona została jako główne zagrożenie dla globalnego bezpieczeństwa.
Część ukraińskich ekspertów wojskowych podziela obawy, dotyczące stanu uzbrojenia ukraińskich wojsk. Jednocześnie zauważają oni, że na razie sytuacja nie jest tak zła, jak przedstawiają ją amerykańscy dziennikarze.
IAR/ks