Redakcja Polska

Były szef MON Janusz Onyszkiewicz dla Ukrinformu: Rosja powinna uświadomić sobie, że nie wygra wojny

10.07.2024 14:40
Rosyjska operacja w obwodzie charkowskim nie powiodła się, co jest sukcesem Ukrainy, a linia frontu przypomina obecnie sytuację znaną z I wojny światowej; Rosja powinna uświadomić sobie, że nie wygra tego konfliktu - ocenił w środę były minister obrony RP Janusz Onyszkiewicz w rozmowie z agencją Ukrinform.
Onyszkiewicz dla Ukrinformu: Rosja powinna uświadomić sobie, że nie wygra wojny
Onyszkiewicz dla Ukrinformu: Rosja powinna uświadomić sobie, że nie wygra wojny Parilov/Shutterstock

- Bezsensowne nadzieje Kremla, że Ukraińcy będą wdzięczni (Rosjanom) za "wyzwolenie od nazistowskiego ukraińskiego reżimu", okazały się daremne. Zresztą, Rosja zawsze stosowała podobne metody. Kiedy Armia Czerwona najechała Polskę w 1920 roku, również nie walczyła z Polakami, ale z "polską szlachtą, która zniewoliła polski naród". To jest rosyjski standard - zauważył Onyszkiewicz.

W jego ocenie coraz częstsze ukraińskie ataki na obiekty wewnątrz Rosji, w tym m.in. rafinerie i magazyny paliw, nie doprowadzą do poważnego kryzysu w rosyjskim systemie energetycznym, ale mogą "uświadomić zwykłym Rosjanom, że wojna (z Ukrainą) dotyczy ich w bezpośredni sposób". - Obecnie rosyjska propaganda tworzy w kraju atmosferę totalnego militaryzmu. Rosjan to jednak nic nie kosztuje, ponieważ nie cierpią z powodu wojny tak jak Ukraińcy - przyznał rozmówca Ukrinformu.

100 kilometrów to za mało

Jak dodał, zgoda Waszyngtonu na przeprowadzanie przez ukraińską armię uderzeń na cele na terytorium Rosji, położone w odległości do 100 km od granicy, nie jest wystarczającym rozwiązaniem. - To zbyt mało, ponieważ pozwala to rosyjskiej armii działać z zachowaniem głębi strategicznej. (...) Myślę, że ta strefa powinna zostać rozszerzona do 300 km - uważa były opozycjonista i szef resortu obrony.

Onyszkiewicz pozytywnie ocenił ostatnie zmiany w NATO w kontekście dalszej pomocy Sojuszu dla Ukrainy. W jego opinii wybór premiera Holandii Marka Ruttego na stanowisko sekretarza generalnego NATO jest dobrą wiadomością dla Kijowa. - (Rutte) będzie mocno wspierał Ukrainę w jej wojnie obronnej (z Rosją), a także pracował nad tym, żeby wspierały ją wszystkie państwa członkowskie - prognozuje opozycjonista z czasów "Solidarności".

Trump nie wesprze Kijowa?

Były minister wyraził pogląd, że obecnie nie sposób przewidzieć, jak wyglądałaby polityka zagraniczna USA, gdyby na przełomie 2024 i 2025 roku do władzy w tym kraju powrócił Donald Trump. Onyszkiewicz zwrócił uwagę na fakt, że w otoczeniu Trumpa znajdują się osoby o bardzo zróżnicowanych poglądach. Dlatego, jak podkreślił, jest to "wielka zagadka", ponieważ trudno ocenić, która opcja - ta przychylna Kijowowi czy też opowiadająca się za porozumieniem z Rosją - okazałaby się bardziej wpływowa w przypadku zwycięstwa kandydata Republikanów.

Rozmówca Ukrinformu przyznał, że akcesja Ukrainy do NATO byłaby bardzo trudna w obecnej sytuacji, czyli podczas wojny z Rosją. - Ukraina mogłaby zostać przyjęta do Sojuszu, gdyby w jakiś sposób zgodziła się na zamrożenie działań zbrojnych na określonej linii (frontu). Ponadto Kijów musiałby zaakceptować to, że ewentualne odzyskanie okupowanych terytoriów w przyszłości nie będzie rezultatem wojny rozpoczętej przez Ukrainę. Sytuacja ta byłaby, pod pewnymi względami, podobna do okoliczności akcesji RFN do NATO (w 1955 roku - PAP), ponieważ ten kraj został przyjęty do Sojuszu, gdy zgłaszał roszczenia terytorialne wobec NRD - przypomniał były minister.

Janusz Onyszkiewicz (ur. 1937) był w latach 80. XX wieku jedną z czołową postaci "Solidarności". Następnie, w latach 1992-93 i 1997-2000, sprawował funkcję ministra obrony narodowej, a w latach 2004-07 - wiceprzewodniczącego Parlamentu Europejskiego. Oprócz działalności politycznej Onyszkiewicz jest znany jako alpinista. W okresie 2001-16 był prezesem Polskiego Związku Alpinizmu. 


PAP/dad

ONZ nie ma wątpliwości: w dziecięcy szpital w Kijowie uderzył pocisk wystrzelony przez Rosjan

09.07.2024 15:30
Z analiz Misji ONZ ds. monitorowania przestrzegania praw człowieka na Ukrainie (HRMMU) wynika, że za poniedziałkowym atakiem na pediatryczny szpital Ochmatdyt w Kijowie stoi Rosja - poinformowała we wtorek szefowa misji Danielle Bell.

Szczyt NATO w Waszyngtonie. Sikorski: Ukraina na razie nie może liczyć na zaproszenie do NATO

10.07.2024 10:18
Panuje przekonanie, że Ukraina może wejść do NATO dopiero po wojnie, więc Ukraina nie będzie w pełni usatysfakcjonowana owocami szczytu - powiedział we wtorek minister spraw zagranicznych Radosław Sikorski w Waszyngtonie, gdzie we wtorek rozpoczął się szczyt NATO.

Polski wolontariusz pracujący na Ukrainie został ciężko ranny

10.07.2024 11:43
Polski wolontariusz pracujący na ukraińskim froncie w wyniku rosyjskiego ostrzału artyleryjskiego został ciężko ranny. Polak pracował jako medyk pola walki w zespole fundacji "W Międzyczasie", która poinformowała o zdarzeniu.