Redakcja Polska

ISW: mobilizacja w Rosji w najbliższym czasie mało prawdopodobna

20.09.2024 13:00
Mobilizacja w Rosji w krótkim i średnim okresie jest mało prawdopodobna ze względu na obawy Władimira Putina o skutki społeczne, jakie mogłaby ona wywołać – ocenia amerykański Instytut Studiów nad Wojną
Audio
  • Rosja zaatakowała w nocy Ukrainę 70 dronami Shahed. Według ukraińskich władz większość z nich udało się unieszkodliwić. Jeden z bezzałogowców zaobserwowano w okolicach Chmielnickiej Elektrowni Atomowej [posłuchaj]
Rosyjska armia rekrutuje nawet wśród gwałcicieli i morderców
Rosyjska armia rekrutuje nawet wśród gwałcicieli i mordercówAlex Vog/ Shutterstock

Wracają spekulacje na temat możliwej mobilizacji w związku z sytuacją na froncie w Ukrainie. „Putin obawia się, że mobilizacja stanowiłaby bezpośrednie zagrożenie dla stabilności jego reżimu” – uzasadnia swoją ocenę ISW.

Think tank odnotowuje, że zarówno w okresie poprzedzającym wiosenną piątą inaugurację Putina, a także po rozpoczęciu ukraińskiej operacji w obwodzie kurskim, w Rosji rozpoczęły się spekulacje na temat ogłoszenia przez dyktatora drugiej tzw. fali mobilizacji; formalnie dekret o mobilizacji nie został odwołany i obowiązuje od jesieni 2022 r.

Putin jak dotąd nie zdecydował się na taki krok, co zdaniem ISW, ale także innych analityków, wynika z obaw o destabilizację wewnętrzną w Rosji. Wojna przeciwko Ukrainie jest tam określana jako „specjalna operacja wojskowa” i władze obawiają się niezadowolenia społecznego z powodu mobilizacji, co potwierdziła jej pierwsza „fala”, określona jako częściowa mobilizacja. Była ona ogłoszona we wrześniu 2022 r. w reakcji na ukraińską udaną ofensywę w obwodzie charkowskim na północnym wschodzie Ukrainy.

Kreml opiera się na realizowaną zachętami i groźbami mobilizację „dobrowolną”, nie zdecydował się na wykorzystanie operacji kurskiej jako pretekstu do mobilizacji. 

ISW powołuje się na oparte o źródła doniesienia "Wall Street Journal", według których przed majową inauguracją Putin nie zgodził się na wezwania resortu obrony o ogłoszenie mobilizacji.

Według źródeł cytowanych przez ISW obecna liczba rosyjskiego personelu wojskowego nie jest wystarczająca do zrealizowania długofalowych celów Kremla na Ukrainie.

ISW zwraca również uwagę na publikację portalu RBK-Ukraina, według której rosyjskie dowództwo postawiło przed swoimi wojskami w obwodzie kurskim zadanie odbicia zajętych przez Ukraińców terenów do połowy października oraz utworzenia „strefy buforowej” po ukraińskiej stronie granicy w tym regionie. Według oceny ISW zrealizowanie tego zadania w tak krótkim czasie jest mało prawdopodobne. 

PAP/IAR/ks

Ukraina: w rosyjskim ataku zginęli pracownicy Czerwonego Krzyża

13.09.2024 08:12
W rosyjskim ataku w obwodzie donieckim zginęło 3 pracowników Czerwonego Krzyża. Pocisk uderzył w ciężarówkę tej organizacji.

Premier o wypowiedzi Putina: powinna nas przekonać, że pomoc Ukrainie jest niezbędna

13.09.2024 11:45
Władimir Putin powiedział, że jeśli Zachód pozwoli Ukrainie uderzać w terytorium Rosji rakietami dalekiego zasięgu, będzie to oznaczać, że "kraje NATO są w stanie wojny z Rosją"

Rosja nasila kampanię dezinformacyjną przeciwko Kamali Harris

18.09.2024 12:45
Pod koniec sierpnia sprzymierzona z Kremlem grupa Storm-1516 wyprodukowała dwa fałszywe nagrania w celu zdyskredytowania Kamali Harris i kandydata na wiceprezydenta Tima Walza.