Redakcja Polska

Słowacja to nie Węgry. Po spotkaniu Zełenski-Fico na Zakarpaciu [KOMENTARZ]

12.09.2025 14:00
Ciasny pokój i marnej jakości malarstwo były scenerią dla spotkania prezydenta Ukrainy Wołodymyra Zełenskiego i premiera Słowacji Roberta Ficy w przygranicznym Użhorodzie. Wg gospodarza rozmowa była „treściwa”. Omawiano między innymi kwestie rosyjskich surowców. “Nie mają one przyszłości w Europie”. Ten ukraiński komunikat wywołał grymas na twarzy gościa.
Wołodymyr Zełenski
Wołodymyr Zełenski Dmytro Larin/Shutterstock

Przed wizytą Fico zapowiadał, że jedzie rozmawiać o „infrastrukturze energetycznej”. Wobec rosyjskich zniszczeń na Ukrainie i zbliżającego się sezonu jesienno-zimowego się można by przypuścić, że lider Słowacji jedzie do zaatakowanego przez Rosję sąsiada z pakietem pomocy.

Ale nic z tych rzeczy. Fico spieszył upomnieć się o rosyjską infrastrukturę energetyczną - ropociąg Przyjaźń, a przede wszystkim stację dystrybucyjną ropy naftowej w Unieczy, która płynie via Ukraina do słowackich rafinerii. Im skuteczniej wzrastają na nią ataki ukraińskich dronów, tym bardziej topnieje przyjaźń między Kijowem a Bratysławą (podobnie jest z Budapesztem).

Rozmowa w Użhorodzie doszła do skutku po dłuższym czasie sporów w tej sprawie. Obaj liderzy nie spotykali się od ponownego objęcia władzy przez Ficę przez blisko dwa. Okazją stał się odbywający się w mieście Kongres Władz Regionalnych z udziałem gości zagranicznych, m.in. prezydenta Rady Europejskiej Antonia Costy, a także otwarcia linii kolejowej Czop-Użhorod.

Przed przyjazdem do stolicy Zakarpacia Fico – jako jedyny lider UE - uczestniczył w obchodach 80. rocznicy zakończenia II wojny światowej w Pekinie. Podobnie w maju wziął udział w paradzie z tej samej okazji w Moskwie. W obu stolicach przeprowadził osobiste rozmowy z Władimirem Putinem.

Jednym z tematów tych rozmów była oczywiście Ukraina. Do niedawna przeciwny ukraińskiej akcesji do UE Fico niespodziewanie w tej kwestii zadeklarował dla Kijowa “otwarte drzwi”.  W Użhorodzie powtórzył tę obietnicę, dodając jednak że poprze wejście Ukrainy do UE, ale nie do NATO. Ponadto krytykował ukraińskie ataki na ropociąg oraz unijne sankcje na Rosję. Zapowiadał także, że ma ukraińskiemu prezydentowi do przekazania ważną wiadomość. Po spotkaniu z Zełeńskim jednak niczego takiego nie ujawniono. 

Prodemokratyczni słowaccy obserwatorzy dywagują, dlaczego kraj stał się rosyjską piątą kolumną w UE. I choć w tym kontekście Słowację często jest jednym wymienia się razem z jej południowym sąsiadem, jest kilka znaczących różnic. O ile w przypadku Budapesztu za nieprzyjaznymi wobec Ukrainy słowami  idą czyny, o tyle Bratysława nie blokuje ani nowych sankcji przeciwko Rosję, ani integracji Ukrainy z UE. Nie wspiera co prawda napadniętego sąsiada ani środkami finansowymi ani uzbrojeniem, ale i nie traci okazji do zarobku, sprzedając amunicję, armatohaubice Zuzana i kooperując przy produkcji armatohaubic Bohdana dla ukraińskiej armii. Wkrótce też na Ukrainę ma trafić czternasty pakiet nieśmiercionośnej pomocy od słowackiego MON, zawierający sprzęt inżynieryjny, między innymi. służący do rozminowywania.

Dwutorowa polityka Ficy wynika z chęci zrównoważenia realnej polityki z utrzymaniem poziomu poparcia dla niego wewnątrz kraju, bowiem premier znalazł się tam ostatnio w politycznych opałach. Tarcia z partnerami w koalicji rosną, a sprawne rządzenie staje się coraz trudniejsze. Niewykluczone są w związku z tym przyspieszone wybory na początku przyszłego roku i Fico musi konsolidować swój euro- i Ukraino sceptyczny, a zarazem prorosyjski elektorat. Służyć temu mają częste spotkania z Putinem czy też populistyczne inicjatywy, jak na przykład referendum na temat zniesienia sankcji nałożonych na Rosję. Taki cel mają też kolejne apele o pokój – Bratysława szuka dla siebie roli pośrednika w wynegocjowaniu zawieszenia broni między Kijowem a Moskwą. Wątpliwe jednak czy ją znajdzie – kolejka jest długa, a stoją w niej też państwa daleko bardziej wpływowe i wiarygodne niż Słowacja.

Tadeusz Iwański, kierownik Zespołu Białorusi, Ukrainy i Mołdawii OSW. Wcześniej pracował w Redakcji Ukraińskiej Polskiego Radia dla Zagranicy oraz współpracował z sektorem pozarządowym

Trumpie, nie idź drogą Putina! [KOMENTARZ]

14.08.2025 11:23
Po burzy w mediach, wywołanej ujawnieniem planu pokojowego i zaproszeniem Putina przez Trumpa do USA, amerykańska administracja obniża oczekiwania, a Europa konsoliduje stanowisko.

Dobry vibe w Białym Domu – Ukraina odetchnęła po szczycie Trump-Zełenski [KOMENTARZ]

19.08.2025 17:30
Tym razem poszło jak z płatka. Atmosfera w Gabinecie Owalnym była dobra, wręcz przyjazna, i Trumpowi i Zełenskiemu zależało na produktywnych rozmowach – zarówno dwustronnych, jak i późniejszych, z udziałem liderów tzw. europejskiej koalicji chętnych: prezydentów Francji i Finlandii, premierów Wielkiej Brytanii i Włoch, kanclerza Niemiec oraz przewodniczącej Komisji Europejskiej i sekretarza generalnego NATO.

„Węgierskie ptaki” nad rosyjskim niebem [KOMENTARZ]

28.08.2025 14:00
Ukraińskie ataki na rosyjską infrastrukturę naftowo-paliwową wyrządzają coraz więcej szkód. Latem ich skuteczność wzrosła, a drony wyrządziły szkody w co najmniej dziesięciu rafineriach doprowadzając do spadku ich mocy o 10% i okresowych przerw w produkcji. W efekcie w niektórych regionach Rosjanie konfrontują się z pikującymi cenami i pustymi dystrybutorami na stacjach benzynowych – rzecz w tym surowcami stojącym państwie nie do pomyślenia – a władze muszą reagować. Od końca lipca wprowadzono zakaz eksportu paliw, rząd został zmuszony do interwencji na rynku, lecz wzrostu cen nie zahamował.