Redakcja Polska

W Mińsku OMON brutalnie zatrzymywał studentów Uniwersytetu Lingwistycznego

04.09.2020 17:01
W Mińsku doszło do zatrzymań studentów na tamtejszym Uniwersytecie Lingwistycznym, gdzie od 1 września trwają protesty przeciwko rządom Alaksandra Łukaszenki.
Audio
  • Białoruś - dziennikarze i studenci na wolności [posłuchaj]

W Mińsku doszło do zatrzymań studentów na tamtejszym Uniwersytecie Lingwistycznym. W gmachu uczelni od 1 września, czyli od początku roku akademickiego na Białorusi, trwają protesty przeciwko rządom Alaksandra Łukaszenki. 

Studenci w holu uczelni zaśpiewali Marsyliankę, będącą wezwaniem do walki z tyranią i o wolność. Zaraz potem do budynku uczelni wtargnęli ubrani w czarne mundury funkcjonariusze OMONU-u, czyli sił specjalnych milicji. "Po prostu wpadło 20 funkcjonariuszy OMON-u i rzucili się na delikatne dziewczyny. Administracja uczelni wszystko widziała i nic nie zrobiła" - mówił jedna ze studentek, którą cytuje portal internetowy "TUT.by". 

Na tę chwilę na wolność wyszło sześciu dziennikarzy niezależnych mediów oraz pięciu studentów, uczestniczących w dwóch protestach po wyborach na Białorusi. W przypadku dziennikarzy sąd zaliczył im na poczet kary dotychczasowy areszt. 

Sąd uznał, że dziennikarze uczestniczyli w nielegalnym proteście i skazał ich na 3 dni aresztu. Jednak ponieważ przebywali w areszcie właśnie od 3 dni, sędziowie uznali, że już odbyli karę.

Wolność odzyskało również pięciu studentów Uniwersytetu Lingwistycznego, których rano zatrzymał milicyjny OMON. Zostali wypuszczeni, po interwencji uczelni, krytykowanej wcześniej za brak reakcji na działania milicji. Studentów z Uniwersytetu Lingwistycznego wsparli koledzy z innych uczelni. W internecie pojawiło się nagranie studentów Białoruskiego Państwowego Uniwersytetu Informatyki i Radioelektroniki, którzy w holu swojej zaśpiewali piosenkę "Try czerepachi", czyli "Trzy żółwie". Utwór, nagrany 20 lat temu przez zespół NRM, stał się jedną z tegorocznych pieśni protestu na powyborczych demonstracjach opozycji.

Uniwersytet Lingwistyczny w Mińsku jest uważany za elitarną uczelnię. To kuźnia kadr dla dyplomacji i białoruskich firm, pracujących na zagranicznych rynkach.

IAR/ks

Zobacz więcej na temat: Białoruś protest