Dwóch obywateli Białorusi usłyszało zarzuty szpiegostwa na rzecz służb wywiadowczych Białorusi - przekazał prokurator Łukasz Wawrzyniak, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Poznaniu. Rzecznik poinformował, że na wniosek prokuratury sąd zdecydował o tymczasowym areszcie dla podejrzanych.
Działalność szpiegowska
- Według ustaleń służby kontrwywiadu wojskowego mężczyźni ci prowadzili działalność szpiegowską, między innymi dokonywali rozpoznania obiektów wojskowych i cywilnych o krytycznym znaczeniu dla obronności naszego kraju. Podejrzanym za przestępstwo szpiegostwa grozi do 10 lat pozbawienia wolności - mówił rzecznik.
Mężczyźni zostali zatrzymani przez Żandarmerię Wojskową w poniedziałek.
00:16 11672526_1.mp3 Prokuratura ze względu na charakter sprawy nie ujawnia szczegółów - (IAR)
W marcu tego roku Ministerstwo Spraw Zagranicznych podjęło decyzję o wydaleniu 45 rosyjskich dyplomatów, którzy mieli prowadzić działalność szpiegowską na rzecz Kremla. Rosjanie dostali pięć dni na opuszczenie kraju - poza jedną osobą, która musiała wyjechać z Polski już w ciągu 48 godzin. O wydalenie dyplomatów wnioskowała Agencja Bezpieczeństwa Wewnętrznego, która rozpracowała ich działalność wywiadowczą przeciwko Polsce.
Jak przekazał 28 marca rzecznik resortu dyplomacji Łukasz Jasina "ambasador Rosji w Polsce Siergiej Andriejew poinformował, że wszyscy rosyjscy dyplomaci, którzy otrzymali polecenie wyjazdu z Polski, opuścili już terytorium RP".
Agencja Bezpieczeństwa Wewnętrznego zatrzymała wcześniej również Polaka, który miał szpiegować na rzecz rosyjskiego cywilnego wywiadu SWR. Mężczyzna, pracując w warszawskim urzędzie, przekazywał Rosji cenne operacyjnie dane. - Oceniamy, że jego działalność, współpraca ze służbami rosyjskimi była realnym zagrożeniem dla bezpieczeństwa państwa - mówił Stanisław Żaryn.
IAR/PAP/dad