Budowa pierwszego okrętu bojowego podzielona jest na tak zwane bloki i mega-bloki. Aktualnie w stoczni powstaje śródokręcie. Będzie gotowe do dalszej obróbki w hali specjalnie do tego wybudowanej na przełomie września i października.
Jednocześnie powstaje też część dziobowa kadłuba dla pierwszego Miecznika. Partner wykonujący to zlecenie dla Stoczni Wojennej dostarczy ten element w przyszłym roku. Potem stocznia zacznie łączyć wszystkie bloki ze sobą i rozpocznie wyposażać fregatę.
Kiedy pierwsze próby na wodzie?
Prezes Stoczni Wojennej dodał, że pierwszy Miecznik będzie poddawany próbom na wodzie dopiero wtedy, gdy ponad 90 procent wyposażenia - także uzbrojenia - zostanie zamontowane na jednostce. Takie podejście ma skrócić do minimum testy i ewentualne nanoszenie poprawek inżynieryjnych.
Marynarka Wojenna w sumie ma dostać trzy fregaty bojowe w ramach programu Miecznik. Stocznia Wojenna przy budowie okrętów współpracuje m.in. z brytyjskimi partnerami.
Mieczniki mają być docelowo elementem obrony przeciwlotniczej polskiej armii. Okręty będą bowiem wyposażone w rakiety typu CAMM zdolne do rażenia celów nawet z odległości 400 kilometrów.
IAR/dad