Jak zauważyła pełnomocnik Ossolineum we Lwowie Wiktoria Malicka, Zakład prowadzi wieloraką działalność. Prowadzi on gigantyczną pracę skanowania przedwojennych zbiorów, oznacza w przestrzeni miasta miejsca związane z historią i prowadzi cykliczne wykłady i debaty w ramach cyklu Spotkania Ossolińskie.
Lwia część zbiorów przedwojennych Zakładu Ossolińskich została we Lwowie. - Do Wrocławia trafiło jedynie 27% zbiorów bibliotecznych i tylko 5% sztuki z działającego w strukturach zakładu Muzeum Lubomirskich. Spadkobiercą Biblioteki Ossolińskich jest Lwowska Naukowa Biblioteka Ukrainy im. Wasyla Stefanyka. Z tą biblioteką współpracujemy najściślej, bo od 2004 roku skanujemy ossolińskie zbiory. Do dziś zrobiliśmy 5 milionów skanów - tłumaczyła Malicka.
Ważną inicjatywą zakładu są Spotkania Ossolińskie - jedyne, cykliczne wydarzenie kulturalne we Lwowie prowadzone w języku polskim. - Wprowadziliśmy zasadę, że odbywają się raz w miesiącu, społeczność lwowska wie, że spotkania odbędą się na pewno, a frekwencja jest znakomita. Do tego stopnia, że zdecydowaliśmy się na przeniesienie z Pałacu Baworowskich do czytelni głównej Biblioteki Stefanyka, która mieści 100 osób - mówiła Wiktoria Malicka.
Podobnie jak w innych miejscach w Polsce i na Ukrainie działalność Ossolineum została wstrzymana z powodu kwarantanny. Najbliższe wydarzenie z cyklu Spotkań Ossolińskich zostało również zostało odwołane.
Wojciech Jankowski
dad