Redakcja Polska

Po ataku na ambasadora RP w Petersburgu MSZ wezwał Andrieja Ordasza, przedstawiciela Rosji w Polsce

20.11.2025 15:50
Po niedzielnym ataku na ambasadora RP w Petersburgu MSZ wezwało na rozmowę Andrieja Ordasza, charge d'affaires Rosji w Polsce – poinformował w czwartek w Brukseli rzecznik MSZ Maciej Wewiór.
Audio
  • "To była zorganizowana akcja" - tak rzecznik MSZ Maciej Wewiór mówi o ataku na polskiego ambasadora w Rosji.
Ambasador RP w Rosji Krzysztof Krajewski
Ambasador RP w Rosji Krzysztof KrajewskiPAP

Rzecznik MSZ potwierdził w rozmowie z dziennikarzami w Brukseli, że w niedzielę doszło do nieprzyjemnej sytuacji z udziałem ambasadora RP w Rosji Krzysztofa Krajewskiego, który przed spotkaniem z przedstawicielami Polonii w Petersburgu został zaatakowany przy ulicy Newski Prospekt przez grupkę około dziesięciu pikietujących mężczyzn. - Został zaatakowany najpierw werbalnie, a potem sytuacja eskalowała i była nawet próba fizycznej napaści. Musiała interweniować ochrona pana ambasadora – powiedział Wewiór.

Rzecznik powiadomił, że w środę przed południem do MSZ został wezwany charge d'affaires Rosji w Polsce. – W trzech celach: po pierwsze, aby wręczyć mu notę wycofującą naszą zgodę na funkcjonowanie ostatniego konsulatu rosyjskiego w Polsce (konsulat w Gdańsku). Drugim tematem było wyrażenie naszego oburzenia za usunięcie płaskorzeźb na cmentarzu w Katyniu. I trzecim tematem była sytuacja z niedzieli – wyjaśnił rzecznik.

Wewiór podkreślił, że polski ambasador pełni swoją rolę w bardzo trudnych warunkach w państwie, które nie jest przyjazne Polsce. Dodał jednak, że strona rosyjska przyznała rację polskim władzom, że takie sytuacje, jak atak na ambasadora, nie powinny się zdarzać.

Rzecznik przypomniał, że MSZ wprowadziło już ograniczenia dotyczące poruszania się rosyjskich dyplomatów po Polsce. Poinformował także, że Polska próbuje przekonać do podobnych kroków swoich europejskich partnerów. - Uważamy, że dyplomaci rosyjscy nie powinni korzystać z dobrodziejstw strefy Schengen – ocenił. Potwierdził również doniesienia o tym, że - zgodnie z notą przekazaną Rosjanom - konsulat rosyjski w Gdańsku musi zostać zamknięty do północy 23 grudnia; do tej też daty jego pracownicy muszą opuścić terytorium RP. Rzecznik powiedział, że, jak dotąd, Rosja nie zareagowała formalnie na tę decyzję.

Przedstawiciel Rosji nie był jedynym dyplomatą wezwanym na rozmowę do MSZ. W środę po południu do ministerstwa zaproszono również charge d'affaires Białorusi, któremu wręczona została nota nakazująca wydanie dwóch osób odpowiedzialnych za akt dywersji na polskiej kolei. Jak powiadomił w czwartek szef MSZ Radosław Sikorski, polskie służby wiedzą, że osoby odpowiedzialne za atak na przybyły z Białorusi i uciekły na Białoruś.

Maciej Wewiór przyjechał do Brukseli razem z Radosławem Sikorskim. Szef MSZ bierze w czwartek udział w posiedzeniu ministrów spraw zagranicznych państw UE.

IAR/PAP/pż

Ministrowie o aktach dywersji na polskiej kolei

17.11.2025 16:10
Minister spraw wewnętrznych i administracji poinformował, że na kolei doszło do dwóch aktów dywersji. Jeden przypadek został już potwierdzony, drugi ma dużą dozę prawdopodobieństwa - mówił Marcin Kierwiński.

Unia Europejska i NATO o aktach dywersji w Polsce

18.11.2025 11:00
Wniosek o debatę w Strasburgu pojawił się po dwóch incydentach na polskiej infrastrukturze kolejowej, które rząd określa jako akty dywersji. Sprawą zajmują się już instytucje europejskie i NATO, a służby badają uszkodzenia na szlaku kolejowym nieopodal Garwolina, wykorzystywanym również do transportów w stronę Ukrainy.

Rosjanie usunęli płaskorzeźby polskich odznaczeń wojskowych w Katyniu

19.11.2025 17:45
Na wniosek rosyjskiej prokuratury z Polskiego Cmentarza Wojennego w Katyniu usunięto płaskorzeźby Orderu Virtuti Militari oraz medalu pamiątkowego Krzyż Kampanii Wrześniowej