Polacy na całym świecie mają w sobie „gen solidarności” – powiedział sekretarz stanu w Ministerstwie Spraw Zagranicznych Szymon Szynkowski vel Sęk. Wiceminister zaapelował do wszystkich środowisk polonijnych na świecie o wznowienie aktywności społecznej w środowiskach lokalnych i w życiu publicznym kraju zamieszkania.
Zainicjowana w kwietniu akcja i aktywność naszych rodaków organizujących i zapewniających pomoc oraz wsparcie w związku z pandemią koronawirusa osobom i środowiskom poza granicami Polski potwierdziła ogromny potencjał działań społecznych w lokalnych środowiskach.
Wiceminister zaapelował do wszystkich środowisk polonijnych na świecie o wznowienie aktywności społecznej w środowiskach lokalnych i w życiu publicznym kraju zamieszkania, prosząc o podejmowanie społecznie celowych, uzasadnionych sytuacją epidemiczną przedsięwzięć solidarnościowych podejmowanych za granicą lokalnie i w szczytnym celu.
Idea #Polonia4Neighbours wynikła z woli wsparcia przez Ministerstwo Spraw Zagranicznych aktywności Polonii w przekonaniu, że nasi rodacy za granicą są najlepszymi ambasadorami Polski. Ministerstwo Spraw Zagranicznych, poprzez placówki, przekazało dotychczas ponad 90 tys. złotych na działania pomocowe, co pomogło zrealizować naszym rodakom poza granicami kraju 163 projekty.
Działania solidarnościowe Polonii i jej aktywność w ramach akcji została zrealizowana w blisko 40 państwach na 4 kontynentach, m. in.: w Wenezueli, Tanzanii, Wielkiej Brytanii, Kazachstanie i Meksyku, jak również w Nowej Zelandii, Australii, na Ukrainie, w Hiszpanii, na Islandii, w USA czy w Kanadzie.
Z Szymonem Szynkowskim vel Sęk, sekretarzem stanu w MSZ rozmawiała Halina Ostas.