"Cyberpunk 2077" to najnowsza produkcja autorów serii gier o Wiedźminie. Nowy tytuł studia CD Projekt Red ma zapewnić graczom podróż po dystopijnej metropolii z bliskiej przyszłości. Tak samo jak w poprzednich grach CDP Red - decyzje gracza mają kształtować przeżywaną historię, ale poza tym, w stosunku do poprzednich gier - zmieniło się niemal wszystko.
To pierwsza produkcja polskiego studia osadzona w futurystycznym klimacie, gdzie zamiast walk na miecze, na graczy czekają strzelaniny na broń palną i hakowanie urządzeń, a magię zastąpiła cybernetyka. Night City to metropolia rodem z kultowej gry RPG "Cyberpunk 2020", którą będzie można przemierzać pieszo lub samochodem, a teren gry uzupełniają opustoszałe tereny poza miastem. To od decyzji gracza zależeć będzie, czy nawiąże on współpracę z gangami, czy też z którąś z pozbawionych moralności, potężnych korporacji, a także jak rozwiązywać będzie on swoje problemy - siłowo, czy też w bardziej dyplomatyczny sposób.
Studio CD Projekt Red w trakcie prezentacji udostępniło dziennikarzom wstęp do swojej gry. Chociaż jej premiera została przesunięta na końcówkę roku, to entuzjastyczne relacje sporej części recenzentów, którzy mogli już zagrać w "Cyberpunk 2077", znowu wzmacniają zainteresowanie polską produkcją.
Z Radkiem Grabowskim z CD Projekt Red rozmawiał Przemysław Pawełek.