- Podczas kongresu chcemy mówić o patriotyzmie w środowiskach polonijnych. W jaki sposób ten patriotyzm może się wyrażać, może mieć twórcze znaczenie w środowisku, w którym obecnie żyją Polacy za granicą i niejako integrować to co jest dziedzictwem naszej kultury, z tym co jest bogactwem Kościoła lokalnego i kraju pobytu Polaków - podkreślał bp Wiesław Lechowicz.
Gościem specjalnym spotkania będzie historyk Andrzej Nowak, który po swojej konferencji odpowie na pytania uczestników. Ponadto odbędzie się dyskusja moderowana przez p. Elżbietę Sobolewską-Farbotko z Radio Bobola z Londynu, a całość zakończy część modlitewna. W przerwach Kongresu będzie można usłyszeć i włączyć się w śpiew pieśni patriotycznych.
Podczas konferencji głos zabrały osoby pracujące z Polonią i Polakami za granicą, a także młodzież polonijna.
- Ostatnio wróciłem z Żytomierszczyzny na Ukrainie. To jest ziemia, na której mieszka chyba najwięcej Polaków, jeżeli chodzi o wschód - mówił ks. Leszek Kryża, Dyrektor Biura Zespołu Pomocy Kościołowi na Wschodzie. - Tam bycie patriotą jest czymś naprawdę wybitnym. Ludzie tam mieszkający podkreślają z dumą, że są Polakami, widać jest to poczucie patriotyzmu. Wszyscy tam podkreślali, że gdyby nie wkład Kościoła, to polskość na tych terenach by nie przetrwała. I to jest też pewnego rodzaju sztuka, która się w wielu miejscach udaje, czyli pogodzenie głoszenia ewangelii z kulturą osadzoną w konkretnym kraju. I to jest nasze zadanie - podkreślał ks. Kryża.
Jak dodawał, spotkanie na Kongresie Młodzieży Polonijnej o tematyce patriotyzmu jest bardzo potrzebne, bo wielu z nich ma problem jak się określić: czy jestem Polakiem Niemieckiego pochodzenia, czy jestem Niemcem? itd. I dlatego warto z młodymi ludźmi o tym rozmawiać, żeby to poczucie patriotyzmu było realne, praktyczne, a nie tylko takie "cepeliowskie".
Patryk Drożdż, Prezes Grupy Młodzieżowej "Orły" z Niemiec mówił, że odkrył patriotyzm w sobie przeprowadzając się do Niemiec, ponieważ w Polsce proste jest być Polakiem, a będąc poza granicami można poczuć pewną pustkę.
- Wsparciem dla mnie była parafia polonijna, gdzie odkryłem osoby urodzone w Niemczech, które kultywowały kulturę i język Polski. W tej grupie udało mi się odkryć ten patriotyzm i głęboką wiarę w Boga.
Z kolei Maryia Anufryiewa ze Wspólnoty Młodzieży ze Wschodu "Opoka" stwierdziła, że osoby, które wyjechały za granicę są swoistym pomostem między krajami. Ponadto mówiła o znaczeniu Kongresu dla młodych ludzi, gdyż daje poczucie wspólnoty pomimo odległości.
- Temat najbliższego spotkania "Być patriotą" jest bardzo ważny i aktualny. Gdy przyjeżdżałam do Polski musiałam na nowo przemyśleć swoje poczucie przynależności do narodu polskiego. Nie miałam wstydu przyznać się do polskości, ale gdy tu przyjechałam zauważyłam, jakkolwiek może to zabrzmieć śmiesznie, że trochę się różnię od Polaków mieszkających w kraju. Ale taka jest prawda i myślę, że też podobne problemy ma część młodzieży polonijnej w innych krajach. Dlatego dziękuję za podjęcie tego tematu na zbliżającym się kongresie - podkreślała Maryia.
W ramach zbliżającego się Kongresu został także ogłoszony konkurs "Być patriotą na emigracji". Młodzież Polonijna może nadesłać materiał filmowy lub prezentację dotyczącą osoby, która szczególnie przysłużyła się sprawom polonijnym w swoim miejscu zamieszkania. Szczegółowe informacje na temat konkursu oraz zapisów na Kongres znajdują się na stronie www.poloniaonline.pl
Projekt finansowany ze środków Kancelarii Prezesa Rady Ministrów w ramach konkursu Polonia i Polacy za Granicą 2021.
Źródło: Biuro Kongresu Młodzieży Polonijnej/ho