Pochodzącego z Siemianowic Śląskich artystę nagrodzono między innymi: za wybitne osiągnięcia w dziedzinie muzyki rozrywkowej w jej najbardziej ambitnym wydaniu oraz za umiejętne łączenie sacrum z profanum.
Nocny występ w Planetarium Śląskim, fortepianowe nagrania pośrodku szpitala dla chorych psychicznie, wyjście na scenę jednego z największych festiwali rockowych w Europie zaraz po Bobie Marleyu, to zaledwie przystanki w drodze twórczej Józefa Skrzeka.
Zaczynał, jak kilku innych przed nim i po nim, w zespole BREAKOUT Tadeusza Nalepy, ale już w 1971 roku powołał do życia z gitarzystą Apostolisem Anthimosem i perkusistą Jerzym Piotrowskim trio SILESIAN BLUEAS BAND. Grupa zapisała się przez lata „złotymi zgłoskami” w historii polskiego rocka, najpierw jednak przez ponad półtora roku, na przestrzeni lat 1971-1973 towarzysząc Czesławowi Niemenowi, jako GRUPA NIEMEN. Jednym z ostatnich koncertów tej formacji był występ w sopockiej Operze Leśnej, 31 lipca 1973 roku, podczas koncertów I Nadbałtyckich Spotkań Jazzowych „Jazz Jantar ‘73”.
Od 1974 roku, używając najpierw przekształconej nazwy SZUKAJ BURZ BUDUJ, by ostatecznie pozostać przy skrótowym SBB (funkcjonującym w przestrzeni publicznej do dziś), trio regularnie nagrywało płyty i koncertowało w Polsce i za granicą, aż do 1980 roku, kiedy zespół po raz pierwszy zawiesił swoją działalność. Po dziesięciu latach SBB powróciło i pojawiało się na scenie z różnymi muzykami towarzyszącymi Skrzekowi, by od 2014 roku znowu grać w składzie, który rozpoczął historię zespołu: Skrzek – Anthimos – Piotrowski.
Począwszy od roku 1975 Józef Skrzek koncertował i nagrywał równocześnie pod własnym nazwiskiem, zaczynając uroczym albumem „Pamiętnik Karoliny”. Komponował też i nagrywał muzykę do filmu i teatru.
W warstwie muzycznej Józef Skrzek nie zna ograniczeń, poruszając się od rocka, przez funk i folklor góralski po awangardę i muzykę doby romantyzmu, z licznymi odniesieniami do jazzu. Stąd historyczna współpraca z takimi muzykami, jak Andrzej Przybielski, Helmut Nadolski, Tomasz Szukalski czy Tomasz Stańko.
Głos i instrumenty Józefa Skrzeka można usłyszeć na ponad stu płytach i albumach, a kolejny właśnie pojawia się na rynku, sygnowany przez Polskie Radio.
Józef Skrzek był gościem Polskiego Radia dla Zagranicy. Rozmawia z nim Ewa Plisiecka.