Grodzisk Mazowiecki chętnie wybierają Polacy decydujący się na powrót do kraju. Jak przyznają, miasto wysoko pozycjonuje się w wyszukiwarkach internetowych. „Za taką sytuację odpowiadają dwa czynniki” - mówi Grzegorz Benedykciński, burmistrz Grodziska Mazowieckiego. „Pierwsza to karta dużej rodziny, na którą pomysł zrodził się w tym mieście, a później stałą się ogólnopolska. Jeśli dodamy do tego wysoki poziom szkolnictwa i placówek sportowych, całą listę dodatkowych i płatnych z budżetu gminy zajęć dla dzieci oraz szeroką ofertę kulturalną, to Internet chętnie poleca nasze miasto rodzinom i rodzinom wielodzietnym. Drugi czynnik to rynek pracy. Stale rekrutujemy pracowników do firm na terenie gminy. Szukamy specjalistów, ekspertów, ludzi z doświadczeniem, nie tylko pracowników o niskich kwalifikacjach. I to jest konkret, fundament do budowania przyszłości w naszej gminie. Bo jak jest dobra praca, to jest wszystko” - przekonuje włodarz gminy.
Burmistrz podkreśla ważną rolę ludności napływowej w budowaniu lokalnej struktury społecznej, „Przez ostatnie lata do Grodziska sprowadziło się ponad dwadzieścia tysięcy młodych, wykształconych i dobrze zarabiających osób. Ci ludzie tu żyją, płacą podatki, inwestują pieniądze. Tworzą miejsca pracy, nawet takie nie do pomyślenia przed laty, aby w tej gminie mogły z powodzeniem funkcjonować, jak szkółki żeglarskie. Reemigranci nie dziwią się, że zamiast betonu proponujemy tereny zielone, przyjazne środowisku rozwiązania, bo mieszkając w Wielkiej Brytanii, mieli taki widok z okna na co dzień. I to jest potencjał, na którym budujemy wspólnie nasze miasto i gminę. Korzystamy z doświadczeń Polaków powracających z zagranicy, zarówno emigrantów, jak również repatriantów, którzy także chętnie wybierają Grodzisk Mazowiecki” - zaznacza gość audycji „Kierunek: Polska”.
Z Grzegorzem Benedykcińskim, burmistrzem Grodziska Mazowieckiego, o gminie przyjaznej Polakom wracającym z emigracji, rozmawiała Małgorzata Frydrych.