Nagrodę przyjął w Warszawie ambasador Ukrainy w RP Andrij Deszczyca. W rękach trzymał kartkę z napisem "Arm Ukraine Now", czyli "uzbrójcie Ukrainę teraz".
Z Warszawą połączył się przewodniczący Rady Najwyższej Ukrainy Rusłan Stefanczyk. Dziękował Polakom między innymi za przyjmowanie ukraińskich uchodźców, za walkę o nakładanie sankcji na Rosję oraz za zaangażowanie na rzecz przyłączenia Ukrainy do Unii Europejskiej. Jak powiedział, Polacy na zawsze zostaną w pamięci Ukraińców.
Podczas przekazania nagrody marszałek polskiego Sejmu Elżbieta Witek podkreślała, że Ukraina "przyjęła na siebie ogromne cierpienie dla ratowania ludzkości". „Jestem przekonany, że heroiczna walka Ukraińców w obronie wolności musi zakończyć się zwycięstwem dobra nad złem” - napisał prezydent Andrzej Duda w liście do uczestników i organizatorów wydarzenia.
Nagroda Prometejska powstała z inicjatywy portalu niezależna.pl, o jej przyznaniu decyduje kapituła, do której należą dziennikarzy i politycy, w tym między innymi wicepremier Jarosław Kaczyński, przedstawiciel Polski przy ONZ Krzysztof Szczerski oraz europosłowie Anna Fotyga i Ryszard Legutko.
Nazwa nagrody nawiązuje do przedwojennego ruchu prometejskiego, który był politycznie skierowany przeciwko ZSRR i walczył o przemiany niepodległościowe wewnątrz Związku Radzieckiego. Wyróżnienie to otrzymują osoby lub organizacje, które działają na rzecz rozwoju i integracji państw naszego regionu pomiędzy Bałtykiem, Morzem Czarnym i Adriatykiem. Wśród dotychczasowych laureatów są m.in. prezydent Andrzej Duda oraz Związek Polaków na Białorusi
IAR/ep