W magazynie "Widziane Polski" mówimy o expose premiera Donalda Tuska i zaprzysiężeniu przez prezydenta Andrzeja Dudę jego nowego rządu.
- Mogę państwa zapewnić, że temu, co służy dobru obywateli i trwaniu Rzeczypospolitej z całą pewnością nie będę się sprzeciwiał i nie będę tego blokował. Wystarczy przyjść tutaj do Pałacu Prezydenckiego, usiąść i porozmawiać na temat tego, co państwo chcecie przeprowadzić, zapewniam, że zawsze znajdzie się na to czas w kalendarzu moim - powiedział w środę prezydent Andrzej Duda podczas uroczystości powołania rządu Donalda Tuska.
Zapewnił o woli współpracy, nawet jeśli nie będzie w danej sprawie płaszczyzny porozumienia. - Ale zapewniam, że będę jej szukał tak, żebyście także i państwo mogli zrealizować swoje zamierzenia - podkreślił Duda.
- Proszę, żebyście państwo potraktowali moje słowa na poważnie, bo mi zależy, ogromnie mi zależy na tym, żeby te zobowiązania wszystkie, które podejmujemy zostały dla Polaków i dla Polski zrealizowane jak najlepiej - powiedział prezydent.
Jak dodał, "polskie sprawy są dzisiaj w bardzo dobrej kondycji". - Oczywiście są obszary, gdzie mogłyby być w lepszej. Mam nadzieję, że uda się państwu w tych obszarach, gdzie mogłyby być w lepszej tę sytuację poprawić i naprawić - podkreślił prezydent.
- Mam takie nieodparte wrażenie, że ta rekordowa frekwencja 15 października, jej źródłem była także troska, obawa, nadzieja, marzenia związane z problemem przestrzegania prawa i przestrzeganiem konstytucji - powiedział Donald Tusk podczas uroczystości.
- Mogę tu, przed panem prezydentem, przed wszystkimi Polkami i Polakami przysiąc, że mój rząd dochowa wierności postanowieniom konstytucji. Przestrzegać będziemy wszystkich praw Rzeczpospolitej i naszym największym przykazaniem będzie dobro Ojczyzny i pomyślność obywateli - powiedział premier Donald Tusk.
Podczas wizyty prezydenta Ukrainy Wołodymyra Zełenskiego w Białym Domu prezydent Joe Biden ogłosił kolejny amerykański pakiet pomocy wojskowej dla Ukrainy. Zawiera on między innymi systemy obrony powietrznej, amunicję artyleryjską i broń przeciwpancerną. Prezydent USA apelował do Kongresu o uchwalenie dodatkowych funduszy na pomoc Ukrainie. Szczegóły w naszym programie.
Relacjonujemy także uroczystość wręczenia w Sztokholmie nagród Nobla z fizyki, chemii, fizjologii, medycyny i literatury. Wręczono też Nagrodę im. Alfreda Nobla z ekonomii. Oddzielna uroczystość wręczenia pokojowej nagrody Nobla odbyła się w Oslo.
W Warszawie odbyła się prapremierowa prezentacja nowej gry Biura Nowych Technologii IPN zatytułowanej „Lotnicy - wojna w przestworzach". Gra jest okazją do przypomnienia działalności Polskich Sił Zbrojnych, a w szczególności Polskich Sił Powietrznych. Uczestniczyliśmy w tej prezentacji i opowiadamy o niej.
W audycji informujemy również o wystawie poświęconej Aleksandrze Piłsudskiej, żonie marszałka Józefa Piłsudskiego - działaczce niepodległościowej i społecznej. Ekspozycja "Moje wybory.
Aleksandra Piłsudska" jest także zwieńczeniem ustanowionego przez Sejm Rzeczypospolitej Polskiej Roku Aleksandry Piłsudskiej.
Naszym gościem jest dr Andrzej Dybczyński, prezes Sieci Badawczej Łukasiewicz, z którym rozmawiamy o III edycji Konferencji z Polonią .
Już 20 grudnia odbędzie się kolejna edycja Konferencji z Polonią. To wyjątkowe wydarzenie dla naukowców z różnych zakątków świata. To okazja do integracji, wymiany doświadczeń i nawiązania współpracy. Specjaliści z 22 instytutów Sieci Badawczej Łukasiewicz oraz z najważniejszych ośrodków badawczych na świecie porozmawiają o tym, jak powinna wyglądać doskonała nauka w Polsce.
Punktem wyjścia do zorganizowania konferencji jest nowa strategia rozwoju Sieci Badawczej Łukasiewicz, która oparta jest na dwóch filarach: uruchomieniu kluczowych programów badawczych oraz na umiędzynarodowieniu. Jak podkreśla prezes Sieci Badawczej Łukasiewicz Andrzej Dybczyński „doskonałą naukę można uprawiać tylko w bliskim kontakcie ze światem”. Spotkanie będzie wyjątkową okazją do wymiany doświadczeń dotyczących pracy naukowej w Polsce i za granicą oraz zainicjowania projektów naukowych o zasięgu międzynarodowym.
W "Kartce z kalendarza" przypomnimy o 42 rocznicy wprowadzenia przez komunistyczne władze stanu wojennego w Polsce. Władzę przejęła Wojskowa Rada Ocalenia Narodowego z generałem Wojciechem Jaruzelskim na czele. Celem stanu wojennego była likwidacja protestów społecznych oraz wstrzymanie procesów demokratycznych, zainicjowanych w sierpniu 1980 roku. Zagrażały one trwałości systemu komunistycznego oraz utrzymaniu przywództwa przez rządzącą PZPR.
Za oficjalną przyczynę wprowadzenia stanu wojennego podano pogarszającą się sytuację gospodarczą kraju i zagrożenie struktur państwowych.
Władze zawiesiły wydawanie prawie całej prasy, zmilitaryzowały radio, telewizję i duże zakłady przemysłowe. Strajki i masowe protesty zostały zakazane. Tam, gdzie mimo to spontanicznie wybuchały, były tłumione przez wojsko i milicję, między innymi 16 grudnia podczas pacyfikacji górniczego protestu w kopalni "Wujek" zginęło 9-ciu górników, a ponad 20-tu zostało rannych. Stan wojenny trwał 586 dni, do 22 lipca 1983 roku. W tym czasie, według różnych źródeł, straciło życie od kilkudziesięciu do stu osób. Zgodnie z danymi Instytutu Pamięci Narodowej, internowanych zostało około 10 tysięcy działaczy opozycji antykomunistycznej.
W radiowo-telewizyjnym przemówieniu generał Wojciech Jaruzelski stwierdzał, że winę za dramatyczną sytuację w kraju ponosi "Solidarność". Oficjalne przyczyny wprowadzenia stanu wojennego nie były prawdziwe. Komunistom chodziło wyłącznie o zdławienie wolnościowych dążeń w narodzie, które mogłyby zagrozić rządzącej PZPR i naruszyć socjalistyczny ustrój i porządek PRL. Władze chciały zdławić wielomilionowy ruch "Solidarności" - mówił w 2022 roku dyrektor Archiwum Państwowego w Białymstoku doktor Marek Kietliński.
W programie także kolejny odcinek cyklu "Język polski" bez granic".
Do wysłuchania magazynu "Widziane z Polski" zaprasza Halina Ostas.