Redakcja Polska

Polscy wolontariusze - paramedycy odbyli szkolenie przed wyjazdem na ukraiński front

15.06.2023 14:42
Szkolenie obejmowało m. in. obsługę łączności i broni, a także zasady poruszania się w strefie walk i współpracy z żołnierzami. Wolontariusze musieli też zorganizować polowe schronienie.
Audio
  • Polscy wolontariusze - paramedycy odbyli szkolenie z taktyki przed wyjazdem na ukraiński front - materiał Ewy Plisieckiej [posłuchaj]
Bachmut
BachmutFoto: Dmytro Larin/Shutterstock

Jak powiedział Damian Duda, szef fundacji "W międzyczasie", która zorganizowała szkolenie, wolontariusze mogli przećwiczyć to, od czego być może będzie zależało życie ich oraz ich zespołu.

W trakcie ćwiczeń wolontariuszy obserwowali psycholodzy, którzy następnie ocenią, kto z nich nadaje się, by dołączyć do zespołu pracującego na ukraińskim froncie. Jak zaznaczyła psycholog Katarzyna Suma-Wójcik nie można przewidzieć, jak ktoś zachowa się w trakcie zagrożenia życia, można jednak określić cechy, które są potrzebne, by móc pracować w takich warunkach. "Niska impulsywność, umiejętność pracy w zespole w chaotycznych momentach gdzie trzeba polegać na innych, ale też trzeba zachować pewną indywidualność" - powiedziała Katarzyna Suma-Wójcik.  

Osoby, które uczestniczyły w szkoleniu, w większości mają już doświadczenie związane z wyjazdami na Ukrainę, a także odbyli kursy Kwalifikowanej Pierwszej Pomocy oraz TC3. Jak zaznaczył Andrzej Podgórski, w trakcie szkolenia w lesie pod Łodzią mogli nauczyć się tego, jak komunikować się z żołnierzami oraz rozumieć i potrafić wykonywać określone komendy. Andrzej to pół Polak, pół Ukrainiec. Jest zaangażowany w pomoc walczącej Ukrainie od 2016 roku. Teraz chce dołączyć do zespołu ratującego rannych żołnierzy. "Trudno powiedzieć, że człowiek w takich warunkach się nie boi. Pamiętam jak brzmi ostrzał kiedy strzelają w twoją stronę. Te rzeczy głęboko przenikają do pamięci, natomiast cel jest ważniejszy" - powiedział wolontariusz.

Na podstawie relacji medyków z fundacji "W międzyczasie" powstanie raport mówiący o zmianach, jakie powinny być wprowadzone w TC3. To wytyczne opracowane przez USA dotyczące udzielenia pomocy oraz ewakuacji rannego z pola walki, a także mówiące o zasadach zachowania się samego ratownika. System powstał w oparciu o doświadczenia z Iraku i Afganistanu, a jego celem jest minimalizacja zgonów żołnierzy i medyków pracujących na froncie. Polscy ochotnicy dzieląc się swoimi doświadczeniami dostarczają danych, które umożliwią stworzenie naukowej analizy nowoczesnego konfliktu. „To może przerodzić się w rozwiązania, które pozwolą uratować jeszcze więcej rannych” – tłumaczy profesor Tomasz Jurek z Uniwersytetu Medycznego imienia Piastów Śląskich we Wrocławiu

Wolontariusze z fundacji "W międzyczasie" do tej pory pracowali między innymi na froncie chersońskim, charkowskim oraz w Donbasie. Zespół medyków fundacji towarzyszył ukraińskim żołnierzom podczas bitwy o Bachmut oraz prowadził punkt pomocy medycznej w piwnicach oblężonego miasta.

IAR/ep

Polacy uruchomili stały punkt pomocy medycznej w Bachmucie

23.03.2023 12:23
Polscy medycy pola walki uruchomili w Bachmucie punkt stałej pomocy medycznej. Zadaniem zespołu o nazwie "W międzyczasie" jest ustabilizowanie stanu rannego żołnierza oraz wywiezienie go poza rejon walk i przekazanie do szpitala polowego.

Eksperci opracują raport dotyczący pracy polskich medyków na froncie

23.05.2023 15:11
Polscy eksperci pracują nad raportem dotyczącym pracy medyków pola walki na froncie w Ukrainie. Wnioski wyciągnięte z doświadczeń medyków pola walki z fundacji "W międzyczasie" mają posłużyć jako propozycje zmian w wytycznych dotyczących udzielania pomocy medycznej w warunkach bojowych.

"Bachmut to pułapka". Rosyjski ekspert niezależny o walkach we wschodniej Ukrainie

24.05.2023 10:09
Ukraińcy kontrolują sytuację wokół Bachmutu - stwierdził w rozmowie z Radiem Svoboda rosyjski ekspert wojskowy Jurij Fiodorow. W jego ocenie, rosyjskie siły wkrótce zostaną w tym rejonie odcięte od dostaw i zmuszone do odwrotu. Od początku tygodnia rosyjscy najemnicy z Grupy Wagnera chwalą się, że zdobyli miasto. Jednak Kijów zaprzecza tym informacjom i podaje, że w Bachmucie nadal są ukraińscy żołnierze.