Euro 2020

Euro 2020: Francja - Niemcy. O triumfie w hicie przesądził samobój. Francuzi mogli wygrać wyżej

Ostatnia aktualizacja: 15.06.2021 22:55
Reprezentacja Francji pokonała w Monachium Niemcy 1:0 w hitowym meczu grupy F na piłkarskich mistrzostwach Europy. Zwycięskim trafieniem okazała się samobójcza bramka Matsa Hummelsa. 
Kylian Mbappe mógł wpisać się na listę strzelców
Kylian Mbappe mógł wpisać się na listę strzelców Foto: PAP/EPA/Kai Pfaffenbach / POOL
  • Francuzi po zdobyciu mistrzostwa świata w 2018 roku, chcą teraz sięgnąć po tytuł najlepszej drużyny Europy 
  • Do przerwy "Trójkolorowi" prowadzili dzięki samobójczemu trafieniu Matsa Hummelsa 
  • Mistrzowie świata w drugiej połowie dwa razy trafili do siatki, jednak bramki nie zostały uznane 
PAP Ronaldo Euro 1200.jpg
Euro 2020: Węgry - Portugalia. Zabójczy finisz obrońców tytułu, Ronaldo włączył licznik

Początek hitu fazy grupowej był spokojny. Najpierw częściej przy piłce utrzymywali się nasi zachodni sąsiedzi, ale z czasem do głosu doszli mistrzowie świata. 

>>> TERMINARZ EURO 2020

Wykorzystali przewagę 

W 16. minucie Francuzi mieli pierwszą groźną sytuację. Po wrzutce Antoine'a Griezmanna z rzutu rożnego najwyżej wyskoczył Paul Pogba, ale uderzył nad bramką. Minutę później klasę pokazał Manuel Neuer. Bramkarz Niemiec obronił trudny strzał Kyliana Mbappe. 

Do trzech razy sztuka... Podopieczni Didiera Deschampsa wyszli na prowadzenie w 20. minucie. Nieszczęśliwie piłkę do własnej bramki skierował wówczas Mats Hummels. Piłka trafiła do Lucasa Hernandeza, który z lewej strony pola karnego zagrał do środka.

Hummels próbował przeciąć dośrodkowanie, ale skończyło się na bramce samobójczej.

Niemcy bili głową w mur 

Niemcy rzucili się do ataków i już w 22. minucie mogli wyrównać. Thomas Mueller nieczysto trafił jednak piłkę głową. Trzy minuty później z dogodnej pozycji rzut wolny wykonywał Toni Kroos. Piłkarz Realu Madryt trafił jednak w mur. W 27. minucie Kroos znowu próbował pokonać Hugo Llorisa, ale zabrakło mu precyzji.

Francuzi kontrolowali sytuację i nie pozwalali rywalom na poważne zagrożenie swojej bramce. W 38. minucie w niezłej sytuacji znalazł się Ilkay Gundogan, ale nie trafił czysto w piłkę. Trzy minuty później strzał Kaia Havertza został zablokowany. 

Na przerwę drużyny zeszły więc przy minimalnym prowadzeniu "Trójkolorowych". 

Gnabry mógł wyrównać  

Mistrzowie świata z animuszem rozpoczęli drugą część meczu. Już w 47. minucie w pole karne wpadł Mbappe, lecz jego szarża została powstrzymana przez Hummelsa.

baner grafika serwis Euro bez-Milika 1200 f.jpg
SERWIS SPECJALNY - EURO 2020

Świetną okazję Francuzi mieli natomiast pięć minut później - Adrien Rabiot przeprowadził solową akcję, wpadł w pole karne i uderzył. Piłka zatrzymała się jednak na słupku.

Niemcy odpowiedzieli w 55. minucie. Z lewej strony wspaniale dośrodkował Robin Gosens. Precyzji zabrakło jednak Serge'owi Gnabry'emu. Piłkarz Bayernu Monachium kopnął zbyt wysoko. Dwie minuty później strzelał Mueller, który został zablokowany. 

Piłka w siatce, gola nie ma 

Po krótkim okresie ofensywnej gry podopiecznych Joachima Loewa mecz się uspokoił.

Z czasem znowu do głosu doszli Francuzi. W 65. minucie strzał z dystansu wracającego do reprezentacji Karima Benzemy został zablokowany. Dwie minuty później do siatki trafił Mbappe, jednak gol nie został uznany. Gwiazdor PSG znajdował się bowiem na spalonym w momencie podania od Pogby.

Zmiany nie pomogły 

Loew wprowadzał na boisko rezerwowych. Leroy Sane i Timo Werner mieli za zadanie rozruszać grę Niemców, co jednak się nie udało. 

Francuzi byli natomiast groźni w kontratakach. W 77. minucie z piłką popędził Mbappe, który został zatrzymany przez Hummelsa. Podopieczni Didiera Deschampsa domagali się rzutu karnego, lecz hiszpański sędzia Carlos del Cerro Grande pozostał niewzruszony. 

Zmiany wcale nie pomagały Niemcom, z kolei Francuzi znowu trafili do siatki. W 85. minucie Benzema wykończył podanie Mbappe. Po raz drugi gol nie został jednak uznany. Mbappe znowu znajdował się na spalonym. 

Wygrana faworytów mistrzostw 

W 88. minucie szansę na wyrównanie zmarnował Sane, który za wysoko uderzył z rzutu wolnego. 

Sędzia doliczył aż sześć minut do drugiej połowy. Nie pomogło to jednak naszym zachodnim sąsiadom w wyrównaniu. Wygrana Francuzów w hicie fazy grupowej była w pełni zasłużona.

Mistrzowie świata pokazali, że nie bez powodu są wymieniani jako główni faworyci do wygranej w turnieju. 

Grupa F: Francja - Niemcy 1:0 (1:0).

Bramki: 1:0 Mats Hummels (20-samobójcza).

Żółta kartka - Niemcy: Joshua Kimmich.

Sędzia: Carlos del Cerro Grande (Hiszpania). Widzów: 13 000.

Francja: Hugo Lloris - Benjamin Pavard, Raphael Varane, Presnel Kimpembe, Lucas Hernandez - Adrien Rabiot (90+5. Ousmane Dembele), N'Golo Kante, Paul Pogba - Karim Benzema (88. Corentin Tolisso), Antoine Griezmann, Kylian Mbappe.

Niemcy: Manuel Neuer - Matthias Ginter (88. Emre Can), Mats Hummels, Antonio Ruediger - Joshua Kimmich, Ilkay Guendogan, Toni Kroos, Robin Gosens (88. Kevin Volland) - Kai Havertz (74. Leroy Sane), Serge Gnabry (74. Timo Werner), Thomas Mueller.

Wyniki dotychczasowych meczów i tabela grupy F:

Francja - Niemcy 1:0 (1:0)
Węgry - Portugalia 0:3 (0:0)

2021-06-19:
Węgry - Francja (15.00)
Portugalia - Niemcy (18.00)

2021-06-23:
Portugalia - Francja (21.00)
Niemcy - Węgry (21.00)

Tabela (mecze, wygrane, remisy, przegrane, bramki, punkty)
1. Portugalia 1 1 0 0 3-0 3
2. Francja 1 1 0 0 1-0 3
3. Niemcy 1 0 0 1 0-1 0
4. Węgry 1 0 0 1 0-3 0

Czytaj także:

/empe 


Czytaj także

Euro 2020: Christian Eriksen podziękował kibicom. "Czeka mnie jeszcze trochę badań"

Ostatnia aktualizacja: 15.06.2021 16:13
Duński piłkarz Christian Eriksen, który miał zawał serca podczas sobotniego meczu mistrzostw Europy z Finlandią (0:1), podziękował na Instagramie za głosy wsparcia z całego świata. "Czeka mnie jeszcze trochę badań, ale czuję się dobrze" - zapewnił.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Euro 2020: Grzegorz Krychowiak dosadnie podsumował mecz ze Słowacją. "Nie chcę wychodzić na klauna"

Ostatnia aktualizacja: 15.06.2021 17:15
We wtorek, dzień po przegranej reprezentacji Polski ze Słowacją (1:2) w meczu grupy E piłkarskich mistrzostw Europy, Grzegorz Krychowiak, który dostał w tym spotkaniu czerwoną kartkę, odpowiadał na pytania dziennikarzy. - Popełniłem błąd, który może nas kosztować realizację celów - przyznał pomocnik na konferencji prasowej. 
rozwiń zwiń